REKLAMA

Huawei P20 nie skrywa przed nami wielu tajemnic. Widać wyraźnie, kim inspirowali się Chińczycy

Model P20 dostępny będzie w trzech odmianach: zwykłej, Lite i Pro. Na razie jeszcze nie wiemy czym dokładnie będą się one od siebie różnić w ujęciu technicznym. Wiemy jednak, jak będą wyglądać.

Huawei P20 na pierwszych zdjęciach. Inspirację widać gołym okiem
REKLAMA
REKLAMA

Według obiegowej opinii trendsetterami na rynku telefonów komórkowych są Apple i Samsung. Moim zdaniem to bardzo krzywdząca opinia – ciekawe innowacje zdarzają się również u innych producentów – tym razem jednak projektanci z Huawei przyjrzeli się dokładnie decyzjom projektantów iPhone’a X.

Telefony z linii P20 wykorzystują bowiem pomysł Apple’a na wciśnięcie w obrys wyświetlacza czujników. Dzięki temu, kosztem subiektywnie postrzeganej estetyki, udaje się wcisnąć kilka milimetrów kwadratowych cennej powierzchni ekranowej. To pomysł dość kontrowersyjny, jednak z trendami dyskutować się nie da.

Poniższe zdjęcia prasowe pochodzą od EVleaks, funkcjonującego od lat w Internecie informatora, który zdążył już wielokrotnie udowodnić swoją wiarygodność. Przyjrzyjmy się temu, co opublikował na swoim twitterowym profilu.

Huawei P20

Huawei P20 jak wygląda class="wp-image-695281"

Huawei wprowadzi na rynek trzy odmiany modelu P20. Ta bez żadnego dopisku ma być lepiej wyposażona od wersji Lite i gorzej od wersji Pro. Telefon będzie wyposażony w aparat z dwoma obiektywami. Tylna część obudowy będzie pokryta szkłem, boki telefonu będą wzmocnione stalą. Z przodu widać wspomniane wcześniej czujniki, które umownie nazywamy notchem. Czytnik linii papilarnych został również umieszczony z przodu, pod wyświetlaczem.

Huawei P20 Lite

Huawei P20 jak wygląda class="wp-image-695284"

Tańsza odmiana P20 bardzo przypomina bazowy model. Również i w niej znajdziemy dwa obiektywy aparatu oraz pokrytą szkłem tylną część obudowy. Ciekawostką jest przeniesienie czytnika linii papilarnych na tył, a różnicą jest większy notch od tego w bazowym modelu. Nie wygląda przez to aż tak elegancko, ale zapewne będzie sporo tańszy.

Huawei P20 Pro

Huawei P20 jak wygląda class="wp-image-695287"

Również i w najdroższym modelu znajdziemy szklane plecki, metalową ramkę i notcha na górze ekranu. Podobnie jak nieco tańszy model, również i wersja Pro posiada czytnik linii papilarnych umieszczony pod wyświetlaczem. Bardzo ciekawie wyglądają natomiast aż trzy obiektywy do głównego aparatu. Nie jest jasne w jaki sposób będzie wykorzystany ten dodatkowy. Żaden telefon do tej pory nie miał systemu fotograficznego składającego się z trzech obiektywów. Bardzo intrygujące.

REKLAMA

Jak wam się podoba wygląd Huawei P20? Jeszcze w tym miesiącu podamy na jego temat więcej szczegółów.

Zdjęcia P20 nie miały jeszcze zostać zaprezentowane. Telefony zostaną po raz pierwszy omówione przez producenta 27 marca, na zorganizowanej z tej okazji konferencji w Paryżu. Jestem bardzo zaintrygowany – Huawei już od dłuższego czasu jest jednym z moich dwóch ulubionych producentów telefonów. Mimo wprowadzenia notcha, którego postrzegam za kiepski pomysł, jestem żywo zainteresowany P20. Z niecierpliwością oczekuję wspomnianej konferencji.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA