Artyści, pióra w dłoń. Jest Surface Pro do zgarnięcia
Udowodniliśmy już, że Surface Pro 2017 to doskonałe narzędzie dla artysty/grafika. Trzeba jednak przyznać, że tani to on nie jest. Na szczęście jest sposób, by go zdobyć bez wydawania pieniędzy. Wystarczy odrobina kreatywności.
Microsoft Polska, wraz z pomysłodawcami całej inicjatywy – dfusion communication – zapraszają do wzięcia udziału w konkursie AntyLuwr. Jakkolwiek przewrotnie by ta nazwa nie brzmiała, konkurs jest wart uwagi, bo i nagroda niebagatelna: zwycięzca konkursu otrzyma hybrydę Surface Pro 2017 z procesorem Intel Core i7, 8 GB RAM-u i pamięcią 256 GB, w zestawie z klawiaturą i piórem Surface Pen.
Wartość całego zestawu to grubo ponad 8 tys. zł. Nie mówiąc o pieniądzach, które ten sprzęt może dla właściciela zarobić…
AntyLuwr – co zrobić, by wygrać Surface Pro 2017?
Zasady konkursu są dość proste. Wystarczy popuścić wodze fantazji i przemalować jeden z 23 obrazów dawnych mistrzów tak, by… nieco bardziej przystawały do naszej epoki. Za wzór niech posłużą prace znanej ilustratorki i ambasadorki konkursu, Magdaleny Pankiewicz, która m.in.:
Postawiła na stażu w MacDonald’s VanGogha:
Założyła płaszcz Mona Lisie:
Przyodziała Wenus w modne ciuchy:
Podobnej kreatywności oczekują po uczestnikach organizatorzy konkursu AntyLuwr. Pełną bazę płócien, które można bezkarnie przerobić, znajdziecie tutaj. Co ważne, każdy uczestnik może przysłać dowolną liczbę przeróbek.
Prace można nadsyłać do 24 listopada. Oceni je jury, w skład którego wchodzi m.in. ilustratorka Magdalena Pankiewicz oraz Marta Sadluk-Wiśniewska z polskiego oddziału Microsoft.
Konkurs AntyLuwr to nie tylko okazja na zgarnięcie Surface’a Pro, ale także na pokazanie twórczości szerszej publice. Nadesłane prace (nie tylko ta zwycięska) mogą zostać upublicznione w mediach społecznościowych Microsoft Polska.
Więcej informacji o konkursie oraz jego dokładny regulamin znajdziecie na dedykowanej stronie.
Gra jest warta świeczki.
Nieczęsto piszemy na łamach Spider’s Web o konkursach, którym sami nie patronujemy, ale ten wyjątek jest w pełni uzasadniony. Wielkie firmy technologiczne bardzo rzadko spoglądają w stronę artystów, a jeszcze rzadziej chcą do nich trafić produktem równie pasującym do twórców, co Surface Pro 2017.
O tym, jak potężne możliwości ma ten niepozorny tablet w starciu z grafiką komputerową napisałem w osobnym tekście, oddając Surface’a Pro 2017 w ręce profesjonalisty:
Choć sam nie potrafię narysować prostej kreski, z wielką przyjemnością korzystam na co dzień z poprzedniej wersji tej hybrydy, Surface Pro 4, który doskonale sprawdza mi się w innych artystycznych zastosowaniach, takich jak pisanie czy tworzenie muzyki. I z zazdrością spoglądam na tych, którzy mają dość talentu, by wziąć udział w konkursie AntyLuwr, bo Surface Pro 2017 wyprzedza Surface Pro 4 o kilka długości.
A zatem, drodzy artyści, pióra w dłoń! Surface Pro 2017 to sprzęt, który sprawdzi się w dłoniach zarówno początkującego adepta sztuk pięknych, jak i profesjonalnego grafika. Zdecydowanie jest o co zawalczyć.