BMW prezentuje swoją najnowszą zabawkę dla dużych chłopców. i8 Roadster to śliczna hybryda bez dachu
BMW w końcu zaprezentowało oficjalne zdjęcia modelu i8 Roadster. Nagle zapragnąłem przejechać się elektrycznym kabrioletem.
Trzeci członek elektrycznej rodziny „i” trafi na rynek dopiero w przyszłym roku. To co widzimy poniżej to tylko oficjalny teaser.
To na razie jedyne oficjalne zdjęcia BMW i8 Roadster
Bawarczycy widać lubią stopniować napięcie. Samochód w oficjalnym zwiastunie nadal nosi ten sam kamuflaż, który mogliśmy oglądać na kilku nieoficjalnych zdjęciach, które już jakiś czas temu wyciekły do sieci.
W materiałach od BMW widać też, że drzwi w ich najnowszym elektrycznym kabriolecie będą otwierać się tak samo, jak w jego bliźniaczym coupe z twardym dachem. BMW już od dawna planowało rozszerzenie swojej oferty o nowy kabriolet.
Podczas targów motoryzacyjnych w Paryżu, w 2016 r. Ian Robinson, członek zarządu BMW po raz pierwszy ogłosił, że ich nowy, hybrydowy kabriolet ukaże się w 2018 r. Jak widać słowa dotrzymał.
BMW i8 Roadster to typowa zabawka dla dużych chłopców
Umówmy się, zakup dwuosobowego kabrioletu nigdy nie jest podyktowany zdrowym rozsądkiem. Ja to wiem, BMW to wie i wy zapewne też. Z nieoficjalnych informacji wynika, że karoseria i8 wykonana będzie z tworzyw sztucznych, wzmacnianych dodatkowo włóknem węglowym.
Jeśli zaś chodzi o silnik, to najprawdopodobniej pod maską Roadstera znajdzie się trzycylindrowa jednostka o pojemności 1,5 l, wspomagana silnikiem elektrycznym. Tandem ten da nam jakieś 350-360 KM. Do zabawy powinno wystarczyć. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę możliwości silników elektrycznych, jeśli chodzi o ruszanie spod świateł.
Liczę też na dużo nowych gadżetów w nowym Roadsterze
Najbardziej ciekawy jestem nowych możliwości systemu BMW Airtouch. Wiecie, to te gesty wykonywane w powietrzu, dzięki którym możecie na przykład odbierać rozmowy telefoniczne albo zmieniać stacje radiowe w nowej Serii 5.
Niektóre przecieki na temat tego modelu wspominały również o w pełni autonomicznym trybie jazdy. Nie jestem pewien, czy BMW rzeczywiście planuje wprowadzić tę funkcję w 2018 r. jednak i8 Roadster z pewnością byłby idealnym kandydatem do testowania tego trybu.
BMW chyba zdaje sobie sprawę, że ich modelami elektrycznymi i hybrydowymi interesują się w dużej mierze gadżeciarze, więc w Roadsterze z pewnością pojawi się kilka ciekawych nowości.