Galaxy S8 z rekordem przedsprzedaży. Polscy klienci go pokochali
Samsung Galaxy S8 nie trafił jeszcze na półki sklepowe, a polscy klienci już go pokochali. Samsung chwali się, że liczba zamówień Galaxy S8 w przedsprzedaży pobiła wszelkie rekordy firmy.
Przedsprzedaż Samsunga Galaxy S8 i S8+ ruszyła 29 marca, w dniu globalnej premiery urządzenia. Niespełna dwa tygodnie wystarczyły, by pobić wszystkie rekordy przedsprzedaży, jakie dotychczas ustanowiły smartfony marki Galaxy.
Samsung nie kryje zadowolenia. Klienci rozchwytują Galaxy S8. I to polscy klienci!
Jak mówi Olaf Krynicki, rzecznik prasowy Samsung Electronics Polska:
„Liczba złożonych zamówień na Galaxy S8 oraz S8+ w polskiej przedsprzedaży przerosła nasze najśmielsze oczekiwania.”
Samsung Galaxy S8 pobił rekord zamówień przedsprzedażowych w historii marki Galaxy. I chociaż Samsung Polska chwali się sukcesem, to nie podaje do wiadomości publicznej konkretnych liczb. Nie wiemy ilu klientów zdecydowało się na zamówienie smartfona.
Na razie nie wiemy też jaki procent klientów zdecydował się na S8, a jaki na większy model S8+. W ubiegłym roku Galaxy S7 edge cieszył się większym zainteresowaniem, niż płaska S-siódemka, co również było zaskoczeniem dla Samsunga. W pewnym momencie w reklamach Samsunga widzieliśmy zmianę narracji: S7 edge był promowany w pierwszej kolejności, a płaski S7 był wymieniany jako drugi.
Sukces przedsprzedaży Samsunga Galaxy S8 może się jednak odbić negatywnie na klientach.
Zamówień jest tyle, że Samsung nie obiecuje dostaw na osiem dni przed startem regularnej sprzedaży, tak jak było to zapowiadane.
„Kontynuujemy przyjmowanie zamówień na nasze najnowsze produkty, jednak w związku z olbrzymią falą zainteresowania nimi – nie możemy już zagwarantować, że osoby składające nowe zamówienia otrzymają swoje smartfony do 8 dni zanim trafią na półki sklepowe” – dodaje Olaf Krynicki.
Klienci, którzy zamówili Galaxy S8 w przedsprzedaży, mieli dostać urządzenia 20 kwietnia. Dla przypomnienia, przedsprzedaż kończy się 19 kwietnia, a regularna sprzedaż rusza 28 kwietnia.
Spider’s Web również przyczynił się do wyników Samsunga. Okazuje się, że bardzo wielu z was zamówiło Samsunga Galaxy S8 przez kampanię bannerową prowadzoną na naszych łamach.
Samsung ma powody do zadowolenia, tym bardziej, że niedawno ogłosił naprawdę kapitalne wyniki finansowe za ubiegły rok.
Kryzys wywołany Note’em 7 zupełnie nie przełożył się na finanse firmy. Przemek Pająk pisał w swoim tekście, że sprzedaż Galaxy S8 tylko napędzi wyniki finansowe firmy:
„Sprzedaż nowego Samsunga Galaxy S8 jest ponoć tak świetna, że… Koreańczycy próbują wręcz ograniczać promocję, co dotknęło także nas. Kampania displayowa nowych smartfonów Samsunga miała trwać na Spider’s Web do 14 kwietnia, tymczasem agencja reklamowa obsługująca koreańską firmę w Polsce poprosiła o jej skrócenie.”
Polska nie jest wyjątkiem. Sytuacja na świecie wygląda podobnie.
Serwis Guiding Tech przytacza dane z raportu Korea Herald, z których wynika, że od 29 marca Samsung sprzedał na całym świecie 728 tys. smartfonów Galaxy S8 i S8+. Celem ma być jednak okrągły milion sztuk uzyskany w samym okresie przedsprzedaży!
To niebywała sytuacja. Pozostaje tylko pogratulować debiutu.