Uwielbiam takie historie. Grand Theft Auto III miało być znacznie bardziej mroczne i brutalne
Gdy nawet studio Rockstar - mistrzowie kontrolowanych kontrowersji w branży gier - wycinają jedną z postaci, bo „była zbyt mroczna” i „nie pasowała do gry”, na rzeczy musi być coś naprawdę wielkiego. Oto historia o kultowym Grand Theft Auto III, które mogło być jeszcze bardziej mroczne i brutalne.
13.12.2016 10:03

REKLAMA
REKLAMA
Kapitalnej analizy Darkela oraz powodów, dla których zabrakło go w finalnym kodzie Grand Theft Auto III dokonał Vadim M na swoim kanale YouTube. Kawał dobrej roboty, który zasługuje na nasze łapki w górę. Oto, dlaczego postać nie znalazła się w kultowym, pierwszym w pełni trójwymiarowym GTA:
Jak wynika z materiałów z 2001 roku, napisanych przez redaktorów, którzy grali we wczesną wersję Grand Theft Auto III, Darkel miał być najbardziej mroczną, dziwaczną i przerażającą postacią całej gry.
Kim jest Darkel? To jedna z usuniętych postaci pobocznych, która zlecała głównemu bohaterowi misje do wykonania. Darkel przypominał bezdomnego, który stał na czele żebraków panoszących się po Liberty City.
Jak wynikało z artykułu w fikcyjnej gazecie, bezdomni stali się prawdziwym problemem w Liberty City. Obszarpani ludzie działają w grupach, zaczepiają bezbronnych cywili oraz sieją zamęt i niszczą porządek publiczny.
W plikach gry pozostał model Darkela. Zarówno w wersji przygotowanej dla przerywników filmowych, jak również swobodnej eksploracji miasta.
Mężczyzna jest ubrany bardzo skromnie. Posiada prostą brązową tunikę. W niej Darkel wygląda zarówno jak jeden z bezdomnych, jak również ktoś na kształt duchowego przywódcy, kaznodziei, mentora czy lidera sekty.
Darkel miał oferować bohaterowi przynajmniej pięć misji fabularnych. Na ostatecznym etapie produkcji twórcy wycięli trzy z nich. Z zaledwie dwoma zadaniami dla gracza, Darkel przestał wpasowywać się w styl gry. Wydawał się dziwnie nie ma miejscu. Został więc wycięty.
Jedyną oficjalnie potwierdzoną misją Darkela było zadanie porwania samochodu-lodziarni, a następnie wypełnienie jej dynamitem. Pełna ładunków wybuchowych maszyna miała zostać pozostawiona na parkingu, przyciągając niewinnych cywili.
Co byłoby dalej, łatwo się domyśleć. Ostatecznie misja została wycięta, chociaż sam samochód-lodziarnia pozostał w grze. Wykorzystujemy go, aby zwabić członków gangu, a następnie wysadzić pojazd. Czyli zadanie w pewnej formie przetrwało, lecz zostało znacząco ugrzecznione.
Plotki o innych zadaniach od Darkela dotyczyły wysadzenia szkolnego autobusu pełnego dzieci (!) oraz wlecenia awionetką w wieżowiec. Rockstar zdementował jednak te domysły. Pozostałe cztery misje zlecane przez usuniętą postać poboczną do teraz pozostają tajemnicą.
Darkel miał dawać graczowi nie tylko zadania fabularne, ale również aktywować mini-grę polegającą na zabijaniu jak największej liczby niewinnych cywili w określonym czasie. Ot, taka namiastka Postala i wcześniejszych, dwuwymiarowych odsłon Grand Theft Auto.
Na moment przed premierą mini-gra została zamieniona w tryb Rampage - zamiast niewinnych przechodniów, gracz zabijał członków gangów, którymi nagle wypełniało się miasto. Cywile znikali w magiczny sposób. Czyli Rockstar po raz kolejny załagodził oryginalny pomysł.
Darkel wprowadzał delikatną otoczkę horroru do Grand Theft Auto III. Jego postać pojawiała się w ciemnych zaułkach i tunelach. Często mieli mu towarzyszyć inni bezdomni, wyposażeni w koktajle Mołotowa.
Lekki flirt z klimatem grozy udał się Rockstarowi. Wycięty z finalnej wersji kodu Darkel kojarzy mi się z tajemniczym sprzedawcą przedmiotów w Resident Evil 4. Podobna postura, podobny ubiór, podobne miejsca przebywania.
Mówi się, że Darkel został wycięty z GTA III po tragicznym w skutkach ataku na WTC. Rockstar temu zaprzecza i twierdzi, że Darkel zniknął z gry na kilka miesięcy przed atakiem terrorystycznym, gdyż „nie pasował do produkcji”. Jak jest naprawdę, to wiedzą już tylko producenci przełomowej gry.
REKLAMA
Szymon Radzewicz
AUTOR
Kopiuj link
Najnowsze
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA