Czekałem na to latami. Apple i aplikacja TV łączą wszystkie duże serwisy VoD w jeden
Apple zaprezentował naprawdę pożądaną, ciekawą aplikację. Program "TV" to agregator wszystkich platform VoD w jednym miejscu.
Fragmentacja VoD to współcześnie coraz większy problem. Dzisiaj każdy telewizyjny producent i wydawca chce mieć własną aplikację. Niezależnie, czy to HBO, CW, TVN czy Polsat. My z kolei jesteśmy skazani na żonglowanie między Playerem, Netfliksem, Iiplą i HBO GO, co jest zwyczajnie męczące.
To nareszcie się kończy - dzięki aplikacji TV od Apple
Program o prostej nazwie „TV” będzie agregatorem wszystkich czołowych platform VoD. Za pomocą jednego prostego huba zyskamy dostęp do połączonych bibliotek wiodących dostawców filmów i seriali. Netflix, Hulu, HBO GO - wszystko to zostanie scalone w jedną listę produkcji, pośród której możemy się swobodnie przemieszczać.
Co ważne, agregator treści zapamięta, na którym odcinku stanęliśmy, jaki serial oglądamy i co chcemy zobaczyć w przyszłości. Dzięki temu nareszcie zapanujemy nad stale powiększającym się katalogiem produkcji telewizyjnych od rozmaitych producentów.
Kapitalna wiadomość. Zwłaszcza dla takiego fana seriali jak ja. Niedawno zakupiłem aplikację, która informuje mnie o dostępności nowych odcinków ulubionych produkcji telewizyjnych. Tego było po prostu zbyt dużo. Zawartość była rozproszona na zbyt wielu platformach, aby w czytelny i spójny sposób wiedzieć o wszystkich ważnych premierach.
Dzięki aplikacji TV od Apple, nareszcie zapanuje porządek. To taki „program, aby rządzić wszystkimi”. Nie zdziwię się, jeżeli w przeciągu następnych miesięcy TV urośnie do miana najważniejszej telewizyjnej aplikacji na świecie. Potencjał jest ogromny i naprawdę dziwię się, że ani Microsoft ani Google nie wpadli wcześniej na takie rozwiązanie.
Jest tylko jedno „ale”
Aplikacja TV od Apple’a jest programem przeznaczonym typowo pod amerykański rynek. Chociaż zadziała na iPhone’ach i iPadach, domyślną i najważniejszą platformą dla tego rozwiązania pozostaje przystawka Apple TV. Przystawka, którą polscy wydawcy cyfrowych treści mają w poważaniu.
Jestem przekonany, że program TV od Apple’a nie pozwoli na jednoczesne przeglądanie bibliotek ipli, Playera czy TVP Stream. Hulu również odpada, podobnie jak HBO Now. Pod względem cyfrowych filmów i seriali, polski rynek jak zwykle będzie tylko cieniem, tylko namiastką usług oferowanych na Zachodzie.