REKLAMA

Rozszerzona rzeczywistość w twojej kieszeni. Oto smartfon Lenovo Phab 2 Pro!

Trwa konferencja Lenovo TechWorld na której zobaczyliśmy właśnie pierwszy, komercyjnie dostępny smartfon z Google Project Tango na pokładzie.

09.06.2016 18.06
Lenovo Phab 2 Pro - pierwszy smartfon z Google Tango
REKLAMA
REKLAMA

Lenovo Phab 2 Pro to urządzenie, które z pewnością nie przemówi do wyobraźni zwykłego konsumenta, ale otwiera nowy rozdział we wprowadzaniu rzeczywistości rozszerzonej pod strzechy, oferując Google Tango w smartfonie, w dodatku dostępnym w dość przystępnej cenie, jak na swoje możliwości. Mowa tu konkretnie o 499 dolarach.

Lenovo-Phab-2-Pro-Tango (4) class="wp-image-500676"

Lenovo Phab 2 Pro, czyli bestia z Google Tango.

Bestia w dosłownym tego słowa znaczeniu. Mamy tu bowiem do czynienia ze smartfonem o przekątnej ekranu IPS LCD 6,4” i bardzo mocnych parametrach. Zamknięty w ogromnej, aluminiowej obudowie jest SoC Snapdragon 652 wraz z 4 GB pamięci operacyjnej 64 GB pamięci flash.

Phab 2 Pro dostępny będzie w dwóch kolorach – złotym i ciemno-szarym, a w każdej wersji kolorystycznej znajdziemy czytnik linii papilarnych, umiejscowiony tuż pod 16 MP aparatem głównym RBGW, połączonym z dwoma dodatkowymi sensorami – mierzącymi głębię i analizującymi ruch. Przednia kamera ma 8 MP.

Lenovo-Phab-2-Pro-Tango (2) class="wp-image-500674"

Całość napędza potężny akumulator o pojemności 4050 mAh, wyposażony w technologię szybkiego ładowania. Jako że Lenovo współpracuje z Dolby (o czym przeczytacie jeszcze w osobnym tekście), Phab 2 Pro wyposażony został w technologię Dolby Atmos oraz jako pierwszy nagrywa dźwięk w technologii Dolby 5.1 audio capture.

Specyfikacja nie jest tutaj jednak najważniejsza, a właśnie potencjał rozszerzonej rzeczywistości, który jest zamknięty wewnątrz urządzenia.

Rozszerzona rzeczywistość w smartfonie?

Na początku sądziłem, że w codziennym użyciu raczej rzadko będziemy korzystać z rzeczywistości rozszerzonej, jednak… to co pokazali na scenie przedstawiciele Google i Lenovo jest dość przekonujące. Oprócz takich zastosowań jak podejrzenie zmiany koloru ścian przed malowaniem, czy wirtualnym umeblowaniu pokoju, możemy też grać w gry, lub stosować rozszerzoną rzeczywistość podczas używania nawigacji. Zwłaszcza ten ostatni aspekt sprawia, że Lenovo Phab 2 Pro może przemówić do wielu ludzi, którzy spędzają wiele czasu za kółkiem.

Z tego co miałem przyjemność zobaczyć na konferencji, działa to naprawdę niesamowicie dobrze. Na moich oczach prowadzący konferencję podszedł do stojącego na scenie pudełka, zmierzył je z dokładnością co do milimetra przy pomocy Google Tango i zapisał wizualizację w smartfonie. Widziałem, jak na scenie wyrastały kwiaty, jak stawiano na niej kostki wirtualnego domina i jak chodziły po niej dinozaury, a skoro ja byłem podekscytowany, to dzieci tym bardziej będą uwielbiać możliwość postawienia na podłodze T-Rexa.

Lenovo-Phab-2-Pro-Tango (5) class="wp-image-500677"

Potencjał Google Tango jest naprawdę niesamowity i choć jest to oczywiście projekt w fazie tworzenia, to możliwości pokazane już teraz naprawdę robią kolosalne wrażenie. Tym większe, że obserwujemy je w istniejącym produkcie, który zaraz trafi na rynek. Z pewnością przemówi on bardziej do rynku profesjonalnego, agentów nieruchomości, projektantów wnętrz, etc., ale po obejrzeniu prezentacji mam wrażenie, że ten produkt naprawdę ma potencjał.

REKLAMA

Phab 2 Pro dostępny będzie także w dwóch słabszych wersjach, z ekranami HD i Full HD, 3 GB RAM i 32 GB pamięci flash. Tańsze modele nie mają wbudowanych kamer Google Tango, lecz nadal jest to bardzo ciekawa propozycja dla kogoś, kto szuka dużego, mocnego phabletu.

Po zakończeniu konferencji będę miał okazję spędzić chwilę czasu z Lenovo Phab 2 Pro, więc pierwsze wrażenia niebawem!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA