Nowy telefon Jamesa Bonda, czyli Xperia Z5 Compact - pierwsze wrażenia Spider’s Web

Lokowanie produktu

Nowe smartfony z rodziny Xperia Z5 trafiły już do naszej redakcji i przystąpiliśmy do testowania tych urządzeń. Bardzo zaintrygowała nas mała ale mocarna Xperia Z5 Compact, którą porównujemy z zaprezentowaną rok wcześniej Xperią Z3C. Sprawdzamy, czy także tym razem mniejszy model też będzie dobrym wyborem dla osób szukających telefonu o “kompaktowych” wymiarach.

Sony Xperia Z5 Compact - sprawdzamy telefon Jamesa Bonda

Sony znacznie przyspieszyło cykl wydawniczy swoich telefonów względem konkurencji, a zwykle co pół roku prezentowane są nowe topowe modele. W ofercie firmy na rynku polskim średnio raz na rok pojawia się też pomniejszony wariant sztandarowego telefonu. W przeciwieństwie do większości smartfonów w wersjach “mini” od innych firm Xperie Z Compact dzielą z głównymi telefonami niemal całkowicie specyfikację nie licząc wymiarów.

Xperie Z Compact podobają mi się nawet bardziej, niż duże Xperie Z.

Moim głównym telefonem jest iPhone, ale zamiennie korzystam też z telefonów z Windows Phone’em i Androidem. Wybierając dla siebie model z oprogramowaniem Google rok temu znów - po Xperii Z1 i Xperii Z1 Compact - zdecydowałem się na produkt marki Sony.

sony xperia z5c 009

Xperia Z3 Compact przypadła mi do gustu ze względu na gabaryty zbliżone do iPhone’a 6 i solidną specyfikację. Podzespoły w połączeniu z wyświetlaczem o rozdzielczości 720p zapewniają do tego ponadprzeciętny czas pracy na jednym ładowaniu.

Xperia Z5 Compact zapowiada się na solidnego następcę tego modelu.

Nowy “kompaktowy” model pod względem wymiarów obudowy praktycznie nie różni się od poprzedniej wersji. Wizualnie jednak wyraźnie odbiega sprawiając wrażenie nieco bardziej pękatego. Zasługa w tym rezygnacji z półprzezroczystej ramki, która ma teraz nieco mniej obłą konstrukcję.

sony xperia z5c 003

Urządzenie skrywające w obudowie 4,6-calowy wyświetlacz bardzo dobrze leży w dłoni, głównie ze względu na gabaryty. Obudowa nie jest profilowana, co przy tych wymiarach nie jest zresztą niezbędne. Sony znów zdecydowało się na proste geometryczne kształty, a urządzenie bez problemu obsługuje się jedną ręką.

Testuję model w białej wersji kolorystycznej.

Nowy smartfony Sony jest naprawdę ładnym urządzeniem i wygląda bardziej “premium” niż zeszłoroczny model - dzięki nowej ramce i zmianie szkła skrywającego plecki urządzenia na nieprzezroczyste. Na duży plus zaliczam rezygnację z nie najpiękniejszego złącza dock i przeniesienie portu ładowania na dolną krawędź.

sony xperia z5c 007

Wcześniej port microUSB był umieszczony z boku i za każdym razem ładując telefon lub zgrywających dane trzeba było odczepić kawałek plastiku. Teraz już nie tylko gniazdo słuchawek, ale również port ładowania zaślepki nie wymaga. Jego lokalizacja nie utrudnia już tak podstawowych czynności jak zgrywanie danych.

Świetnym pomysłem było umieszczenie skanera odcisków palców na bocznej krawędzi.

Więcej o czytniku linii papilarnych napisze w osobnym materiale Mateusz Nowak recenzujący dużą Xperię Z5 - czyli telefon, w którym pojawił się ten sam skaner co w “kompaktowym” modelu. Niezmiernie mnie dziwi, że inni producenci nie decydują się na podobne rozwiązanie.

Nie zdarza mi się, by skaner niepoprawnie wykrył odcisk. Dzięki jego lokalizacji w przycisku blokady telefon nie ma też przesadnie szerokich ramek jak iPhone, a skaner znacznie łatwiej dosięgnąć niż w telefonach gdzie trafił na plecki - jak w chociażby HTC One Max.

Nowy model to też nowe podzespoły, ale ekran pozostał ten sam.

Patrząc na wyświetlacze Xperii Z3 Compact i Xperii Z5 Compact nie dostrzegam różnicy. W obu przypadkach mamy do czynienia z panelem o przekątnej długości 4,6 cala. Wiele osób może rozczarować rozdzielczość - w końcu duża Xperia Z5 ma ekran 1080p, a Xperia Z5 Premium nawet… 4K.

sony xperia z5c 004

Ja mimo to uznaję rozdzielczość 720p za zaletę, a nie wadę. Przy ekranie o takiej powierzchni podbicie tego parametru do Full HD nie miałoby większego sensu, a jakość obrazu wcale nie byłaby zauważalnie lepsza. Dzięki rozdzielczości HD nowy telefon pobiera mniej prądu i mniej obciąża procesor.

Xperia Z5 Compact zapowiada się na demona wydajności.

Za wcześnie jeszcze by wyrokować na temat wydajności urządzenia, ale pierwsze godziny spędzone z telefonem potwierdzają to, co można wyczytać z tabelki ze specyfikacją techniczną. Xperia Z5 Compact dzięki zastosowaniu ekranu 720p i procesora Qualcomm Snapdragon 810 zdaje się mieć olbrzymi zapas mocy obliczeniowej.

Nie zdarzyło mi się też, by urządzenie się przegrzało, co w wypadku innych sprzętów z tym układem Qualcomma ma czasem miejsce. Patrząc w specyfikację można mieć jednak żal do Sony, bo w modelu Compact jest tylko 2 GB RAM, podczas gdy w topowych modelach można znaleźć zwykle 3 GB.

Jak na razie w praktyce to nie przeszkadza, więc nie zaliczam tego na poczet wad. Smartfon jest w końcu wyraźnie tańszy od dużej Xperii Z5

Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do Xperia Z5 Compact głównie ze względu na dobre doświadczenia z poprzednim modelem. Jedną z największą zaletą smartfonów Sony jest bardzo długi czas pracy na jednym ładowaniu, nawet bez korzystania z funkcji takich jak oszczędzająca prąd, ale upośledzająca nieco “inteligentny telefon” Stamina.

sony xperia z5c 005

Tegoroczny telefon ma ten sam ekran co w Xperii Z3 Compact oraz nowszy i potężniejszy procesor, ale wzrosła też pojemność ogniwa z 2500 mAh do 2700 mAh. Na ocenę tego, jak Xperia Z5 Compact sprawuje się w codziennym użytkowaniu przyjdzie jeszcze czas, ale zapowiada się, że telefon zapewni długo ponad pełny dzień pracy.

Xperia Z5 Compact to ewolucja, nie rewolucja.

Nowy smartfon Sony jest pod wieloma względami lepszy niż poprzedni model i wczytując się w specyfikację można znaleźć kilka ciekawych informacji. Okazuje się, że nowy telefon wspiera większy karty pamięci (do 200 GB zamiast do 128 GB), a cała rodzina Xperia Z5 ma teraz ma nowy 23 Mpix aparat fotograficzny Exmor RS, na którego test przyjdzie jeszcze czas.

Jak na razie Xperia Z5 Compact sprawia wrażenie udanego i dopracowanego modelu. Użytkownicy Xperii Z3 Compact nie znajdą pewnie zbyt wielu argumentów, by wymienić telefon na nowszy, ale posiadacze dwuletniej Xperii Z1 Compact i osoby poszukujące małego telefonu z Androidem powinny rozważyć zakup tegorocznego “kompaktowego” flagowca.

Wśród topowych urządzeń z ekranem o przekątnej poniżej pięciu cali Xperia Z5 Compact nie ma jak na razie godnego przeciwnika - a do tego dokładnie z tego telefonu korzysta teraz James Bond.

Lokowanie produktu
Najnowsze