Zdjęcie dnia: niesamowity cosplay Metal Gear Solid V - Snake, Quiet i... prawdziwy wilk
Cosplayerzy potrafią tworzyć naprawdę niesamowite kreacje. Para fanów Metal Gear Solid V: The Phantom Pain wcieliła się w głównych bohaterów tej gry. Pomijając trud włożony w przygotowanie strojów i makijażu, w projekcie znalazł się nawet wilk. Prawdziwy, żywy wilk.
W bohaterów Metal Gear Solid V: The Phantom Pain wcielili się profesjonalni cosplayerzy. Kreacja Snake’a to dzieło Maul Cosplay, z kolei za skąpo odzianą Quiet odpowiada Maja Felicitas. Uzdolniony duet już wcześniej tworzył niesamowite projekty, chociażby jako para postaci z uniwersum Gwiezdnych wojen.
To, co od razu rzuca się w oczy, to najprawdziwszy wilk obecny na zdjęciach.
D-Dog to jedna z jednostek towarzyszących w grze Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Czworonóg pomaga bohaterowi w zwiadzie, węsząc w poszukiwaniu surowców oraz przeciwników. Jak to się stało, że para cosplayerów mogła zapozować z prawdziwym wilkiem?
//
//
//
//
//
Wszystko dzięki Filmwölfe Lobine. Firma skupia się na tresowaniem zwierząt, aby te nadawały się do występów przed obiektywami kamer. Wilki z Filmwölfe Lobine pojawiają się w pełnometrażowych filmach, serialach telewizyjnych, a także zdjęciach do katalogów, gazet i czasopism. Na mocy specjalnego pozwolenia, FL zajmuje się aż 7 drapieżnikami.
Efekt końcowy jest piorunujący. Zwłaszcza, że udomowiony wilk sprawia wrażenie zadowolonego z leżenia w rękach samego Big Bossa.
* Zdjęcie główne: Defcon Unlimited