Otodom przeszedł długą drogę, ale nowa wersja serwisu robi wrażenie
Najchętniej wybierany serwis ogłoszeń nieruchomości w Polsce właśnie doczekał się gruntownego liftingu, zarówno od strony wizualnej, jak i technicznej. Przyjrzyjmy się zatem odświeżonej wersji Otodom, która właśnie stała się bardziej przyjazna użytkownikowi, niż kiedykolwiek.
Podobnie jak uprzednio Otomoto, teraz Otodom doczekał się finalnego przejścia na jedną platformę z pozostałymi serwisami Grupy Naspers, co oznacza kompletną zmianę strony od zaplecza, ale też znaczne usprawnienia dla nas - użytkowników, oraz pośredników handlu nieruchomościami, dla których tego typu serwisy są po prostu narzędziem pracy.
Jako że badania przeprowadzone przez Instytut PBS wykazały, że najwięcej zapytań pochodzi właśnie z serwisu Otodom.pl, Gratka.pl i OLX.pl, pozostało dopracować skuteczność ofert, bo jak się mówi w branży nieruchomości „po pierwsze lokalizacja, po drugie lokalizacja i po trzecie lokalizacja”.
Pierwsze zmiany widać już na pierwszy rzut oka, po otworzeniu strony głównej. Wszystko stało się tu bardziej zwarte, pasek wyszukiwania dużo bardziej czytelny, a użytkownik nie jest od razu przytłoczony dużą liczbą proponowanych ofert, a jedynie kilkoma, zebranymi w jednym miejscu.
W poprzedniej wersji serwisu wyglądało to zdecydowanie mniej elegancko:
Dość naturalnym jest, że użytkowników drażni natłok reklam, przez co bardzo często omijają także promowane, wyróżnione ogłoszenia. W poprzedniej wersji serwisu przechodząc do wyników wyszukiwania, pierwsze co widzieliśmy to ponad strona (!) wyników promowanych. W odświeżonej wersji promowane są tylko trzy ogłoszenia u szczytu strony, które będą się zmieniać przy jej odświeżeniu. Oczywiście przewijając kolejne strony także znajdziemy ogłoszenia promowane, ale będą one przemieszane z ofertami organicznymi, nie rzucając się w oczy.
Przeglądający wyniki wyszukiwania nie znajdziemy też opisu nieruchomości, a jedynie dane, co i wygląda lepiej, i oszczędza użytkownikom kwiatków pokroju ogłoszeń napisanych w całości z użyciem Caps Locka.
W myśl nieruchomościowej mantry o lokalizacji, główny nacisk w wyszukiwarce postawiono na podpowiedzi właśnie w tym zakresie, z możliwością wybrania odległości poszukiwań. Tymczasowo z serwisu zniknęła mapa ukazująca promień odległości od wybranej lokacji, ale ma ona powrócić w niedługim czasie.
Przeglądanie mieszkań na Otodom jest przyjemniejsze niż kiedykolwiek
Gruntownego odświeżenia doczekała się także strona ogłoszenia, która w końcu nie odstrasza ciągnącym się paskiem po prawej stronie z ogłoszeniami, na które nikt nie patrzył. Teraz sidebar zawiera tylko najważniejsze informacje o cenie, lokalizacji i danych kontaktowych, a dodatkowo jest to „pływający” pasek boczny, który zawsze zostaje widoczny u szczytu strony, kiedy przewijamy ją w dół.
Także reklamy widoczne na stronie ogłoszenia zostały ograniczone do minimum, aby nie rozpraszać użytkowników podczas przeglądania ofert.
Od teraz będzie też łatwiej pilnować ogłoszeń, które wpadły nam w oko - wystarczy dodać do ulubionych konkretne ogłoszenie, albo zapisać wyniki wyszukiwania, a pojawią się one w górnym pasku strony po zalogowaniu. Tam też będziemy mieli dostęp do historii zapytań i korespondencji przeprowadzonej ze sprzedającymi/wynajmującymi nieruchomości.
Również panel dodawania ogłoszenia został zoptymalizowany tak, aby łatwiej było z niego korzystać, poprzez dodanie drobnych usprawnień jak automatyczne założenie konta przy pierwszym logowaniu (bez konieczności długiej rejestracji), czy np. dodanie opcji obrotu zdjęcia po jego dodaniu, co wydaje się błahe, a jednak wiele ogłoszeń z niewiadomego powodu posiada zdjęcia, których nie da się obejrzeć bez pewnych akrobacji…
Pośrednicy handlu nieruchomościami z pewnością docenią też nowy panel zarządzania wieloma ogłoszeniami, który jest bardziej intuicyjny i przejrzysty, niż dotychczas.
Jak na serwis pośrednictwa w handlu nieruchomościami, ruch mobilny w wysokości 30% to naprawdę dobry wynik. Dlatego strona Otodom.pl jest teraz przygotowana w technologii RWD (responsive web design), więc automatycznie dopasowuje się do rozmiaru ekranu urządzenia. Na telefonach nadal łatwiej będzie pewnie skorzystać z dedykowanej aplikacji mobilnej, ale muszę przyznać, że strona w przeglądarce również wygląda dobrze i jest w pełni funkcjonalna. Czego nie mogłem powiedzieć o poprzedniej wersji serwisu, której po prostu nie byłem w stanie przeglądać na telefonie inaczej, jak w aplikacji.
Grupa Naspers zdominowała polski rynek nieruchomości. Otodom.pl jest najbardziej popularnym, dedykowanym serwisem nieruchomości wg Megapanelu, a należący do grupy OLX.pl ze swoją kategorią nieruchomości przyciąga najwięcej użytkowników w kategorii serwisów ogólnotematycznych.
Mówiąc szczerze, byłem pełen obaw o nową wersję serwisu Otodom, bo nie do końca przypadło mi do gustu nowe Otomoto, które przecież zbudowane jest w oparciu o tę samą platformę. Tym razem jednak migracja wypadła pomyślnie, strona działa stabilnie i choć deweloperzy mają przed sobą jeszcze wiele pracy, jak mówi nam Otodom, to już dzisiaj można w pełni korzystać z odświeżonej wersji serwisu.
I widać wyraźnie, że zmiany nakierowane były na wygodę użytkownika, bo kiedy dzisiaj wchodzę tam przeglądać oferty mieszkań, robię to ze znacznie większą przyjemnością niż robiłem to wczoraj. A to chyba oznacza, że operacja się udała.