iPhone za tydzień, iPad za miesiąc, a kiedy Mac Mini? Sprawdzamy jakiego sprzętu Apple nie kupować
Powrót z wakacji to dobry moment na zakupy. Jeśli planujecie kupić sprzęt Apple, to warto być jednak nieco ostrożnym. Może się bowiem okazać, że nowo zakupiony MacBook, czy iPad zaraz będzie... nieco przestarzały.
Kiedy jest najlepszy moment na zakup sprzętu elektronicznego? Przed świętami, na początku roku, w trakcie wakacji, zaraz po premierze? Trudno to jednoznacznie określić - wszystko zależy od tego, co chcemy kupić i ile pieniędzy możemy wydać. W przypadku produktów Apple łatwo jest śledzić premiery ze względu na niewielki asortyment amerykańskiej firmy. Na podstawie analizy przeszłości i parametrów technicznych jesteśmy w stanie ocenić, czy warto w tej chwili kupować nowego iPhone'a, czy też lepiej się wstrzymać.
Oto krótki poradnik zakupowy sprzętu Apple tuż przed konferencją prasową zaplanowaną na 9 września.
iPhone tuż za rogiem
Jeśli planujecie wymianę smartfona, to wstrzymajcie się jeszcze przynajmniej dwa tygodnie. 9 września w Cupertino Apple z pewnością zaprezentuje nowe smartfony. To oznacza, że jeszcze we wrześniu produkty te trafią na sklepowe półki, natomiast starsze modele stanieją zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Przed premierą można jednak spróbować upłynnić swojego starego smartfona. Świadomi użytkownicy od zakupu się jednak powstrzymają.
Nowe iPady jeszcze tej jesieni
Nowych iPadów raczej nie zobaczymy we wrześniu. Ich premiery można się spodziewać na przełomie października i listopada. Jeśli jednak chcemy kupić iPada Air lub iPada mini z Retiną już teraz to tylko wizja obniżki cen może nam w tym przeszkodzić. Rewolucji w iPadach w tym roku raczej nie należy się spodziewać. Urządzenia zapewne zachowają swój wygląd, zyskać mogę trochę mocniejsze podzespoły oraz Touch ID, czyli czytnik linii papilarnych. Robiąc zakupy już teraz niewiele więc stracimy.
Los iPodów przesądzony
Apple może pokaże nowego iPoda touch już za dwa tygodnie, choć wcale nie jest to takie pewne. Debiut innych iPodów jest bardzo wątpliwy. Ta kategoria produktowa odchodzi do przeszłości, nie będzie już raczej rozwijana. Śmiało możemy kupować obecne modele póki w ogóle są w sprzedaży.
Apple TV wciąż czeka na aktualizację
Obecna generacja Apple TV debiutowała wraz z the new iPad, czyli tabletem Apple'a 3 generacji. Urządzenie czeka więc na zmianę wyglądu i lepsze podzespoły, ale trudno przewidzieć kiedy to nastąpi. Pomimo rozlicznych plotek o telewizorze od Apple, rewolucji nie należy się spodziewać. Apple TV pozostanie tym czym jest w tej chwili, może zyskać jedynie kilka nowe opcji. Ten set-top-box jest jednak tani i jako akcesorium do urządzeń Apple bardzo funkcjonalny, więc nawet kupując obecną generację śmiało będzie można z niej korzystać jeszcze przez kilka lat.
Macbook Air nowej wersji doczeka się najwcześniej w styczniu
Macbook Air został odświeżony na wiosnę i były to kosmetyczne zmiany w konfiguracji oraz obniżki cen. Ten ultralekki i wydajny komputer raczej nie doczeka się następcy tej jesieni. Dopiero po premierze nowych procesorów Intela możemy spodziewać się 12-calowego modelu z wyświetlaczem Retina, o którym plotkuje się od dawna.
Macbook Pro Retina
Także w linii MacBooka Pro nowego produktu na jesieni nie należy się spodziewać. Ta linia została odświeżona całkiem niedawno, pod koniec lipca. Jeśli więc potrzebujecie wydajnego komputera przenośnego, to ze spokojem możecie brać najnowsze Macbooki Pro.
iMac i Mac Pro
Dwa sztandarowe stacjonarne produkty Apple zostały wprowadzone do oferty niedawno lub dopiero co zostały odświeżone. Może w Mac Pro pojawią się wkrótce kolejne dodatkowe konfiguracje, ale ze spokojem można wybierać też z tego, co jest obecnie w ofercie. Tanio na pewno nie będzie.
Mac Mini domaga się aktualizacji
Mac Mini nie dostał aktualizacji podzespołów od października 2012 roku i co tu mówić - to dziś prawdziwy staruszek w portfolio Apple. Ten najtańszy sposób, by dostać się do świata OS X wymaga jak najszybszego odświeżenia. Warto wstrzymać się z jego zakupem i oczekiwać nowej wersji. Ta powinna pojawić się w sklepach do listopada tego roku.
Czy Apple może nas zaskoczyć?
W ostatnim czasie Apple nie sypie niespodziankami, a jednocześnie kalendarz premier stał się mniej przewidywalny, niż jeszcze 2-3 lata temu, w szczególności jeśli chodzi o komputery. Zgodnie z zapowiedzią, w tym roku Apple ma zaprezentować zupełnie nowe produkty z nowych kategorii. Najbardziej oczekiwane jest urządzenie ubieralne, ale także w komputerach możemy doczekać się nowej gałęzi produktów będących czymś pomiędzy Macbookiem Air, a MacBookiem Pro.
Wszystkie urządzenia, poza iPhone'ami i Makiem Mini, są dziś w miarę świeże i kupując obecne wersje nie będziemy żałować, nawet jeśli za 3 miesiące w sklepach pojawią się ich następcy.