Tak będzie wyglądała nowa odsłona Wunderlist 3 - naprawdę smakowicie
Twórcy Wunderlist zaszaleli. Nowa wersja aplikacji zapowiada się wybornie.
Dynamiczny rozwój urządzeń mobilnych wpłynął na sposób w jaki wiele osób pracuje i radzi sobie z realizacją zadań. Jeszcze kilkanaście lat temu kompanem każdego pracownika oraz szefa był kalendarz. To w nim zapisywaliśmy notatki i zadania do wykonania. Z czasem funkcję tę przejął komputer. Jednak pojawienie się smartfonów i tabletów znowu zamieszało w naszym standardzie pracy. Wiele osób pracuje w ciągu dnia nie na jednym, ale na kilku urządzeniach komputerowych. Często są to dwa komputery (prywatny i służbowy), oczywiście smartfon oraz tablet, a często również Kindle lub inne sprzęty.
Doszliśmy do momentu, w którym aplikacje, które nie są multiplatformowe stają się upośledzone. Brak możliwości skorzystania z danego rozwiązania zarówno na komputerze PC jak i wszystkich urządzeniach mobilnych, bez względu na ich system operacyjny, często bywa dyskwalifikującym czynnikiem.
Wiedzą o tym doskonale twórcy Wunderlist - genialnej aplikacji do zarządzania zadaniami - którzy zaprezentowali właśnie zapowiedź, nowej wersji swojego dzieła.
Aplikacja początkowo była dostępna na urządzenia z iOS. Ze sporym opóźnieniem pojawiła się jednak na Androidzie. Teraz wiemy, że trzecia odsłona Wunderlist będzie działała zarówno na komputerach, tabletach, smartfonach jak i czytnikach Kindle.
Twórcy udostępnili wideo, które zapowiada szereg zmian. Postawiono na pracę w grupach. Program będzie doskonale sprawdzał się przy śledzeniu postępów nad projektami oraz pozwoli na swobodną komunikację wewnątrz aplikacji. Wunderlist 3 będzie kombajnem, który z dużą dozą prawdopodobieństwa zagrozi nie tylko Any.Do, ale również genialnemu Trello.
Odświeżony interfejs nowej wersji Wunderlist wygląda naprawdę smakowicie.
Jestem ciekaw jak będzie z funkcjonalnością i czy trzecia odsłona tego kultowego już programu przekona mnie do siebie na dłużej. Gdyż od dłuższego czasu wszystkie zadania i prace organizuję sobie za pomocą trio w postaci: Trello, Any.Do i kalendarza Cal (od twórców Any.Do). I do tej pory z Wunderlist korzystałem tylko przy okazji testowania większych aktualizacji.
Zobaczymy jak będzie teraz. Ponoć "do trzech razy sztuka".