REKLAMA

Odświeżony Wordpress dla Androida już jest, ale stare telefony z niego nie skorzystają

Decyzja o porzuceniu wsparcia dla mocno już przestarzałego Androida w wersji 2.3 przez programistów zajmujących się tworzeniem mobilnej aplikacji Wordpressa dojrzewała długo, ale w końcu przyszedł czas na wprowadzenie jej w życie. W niecały miesiąc po zapowiedzi takiego ruchu, Automattic zaprezentował wydanie, które zadziała tylko na telefonach z Androidem w wersji 4.x i nowszych.

Odświeżony WordPress dla Androida już jest, ale stare telefony z niego nie skorzystają
REKLAMA
REKLAMA

Jeszcze w maju przedstawiciele firmy wprost mówili, że utrzymywanie wsparcia dla Gingerbreada tylko utrudnia i spowalnia prace nad rozwojem programu, jednocześnie uprzykrzając życie programistom. Posunięcie to mimo wszystko może być bolesne dla niektórych osób.

Według ostatnich danych, z 2.3.x korzysta nadal prawie 15% wszystkich telefonów z Androidem, natomiast jeśli chodzi o użytkowników mobilnego Wordpressa, to jest to 10% wszystkich z nich. Nie wiadomo wprawdzie ile osób łącznie dodaje swoje wpisy na blogach czy przegląda cudze za pomocą aplikacji na Androida, ale 10% to zawsze 10%.

blog-discovery-feature

Co przygotowali programiści na pocieszenie? Przede wszystkim aplikacja ma być mniejsza, lżejsza oraz szybsza i tak właśnie jest. Nie zabrakło jednak zupełnie nowych funkcji.

Wśród nich prym wiedzie opcja, która ma zatrzymać nas na dłużej w aplikacji - Blog Discovery. Jest ona dokładnie tym, co sugeruje nazwa - rozwiązaniem umożliwiającym łatwiejsze wyszukiwanie blogów, które warto obserwować. Mamy więc wyszukiwanie oparte na rekomendacjach, podgląd wpisów przed dodawaniem do listy śledzonych oraz zarządzanie subskrypcjami i tagami.

Poprawiono i przyspieszono także powiadomienia i statystki - te pierwsze docierają do nas szybciej i są w lepszy sposób synchronizowane, natomiast te drugie odświeżają się o wiele częściej niż do tej pory.

android2
REKLAMA

Lista zmian w interfejsie użytkownika jest jeszcze większa, ale na szczególne wyróżnienie zasługuje z pewnością nowy, dostosowujący się do sytuacji przycisk Publikacji/Zapisu szkicu oraz poprawienie mechanizmu odświeżania treści.

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że zbyt wielu blogerów nie dotknie problem związany z brakiem kompatybilności ze starszymi wersjami Androida. Zmiany nie rzucają wprawdzie na kolana, ale miejmy nadzieję, że w dłuższym rozliczeniu decyzja o porzuceniu 2.3 wyjdzie Automatticowi na dobre.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA