REKLAMA

Polska marka tech może pochwalić się akcją promocyjną na europejskim poziomie

Polskie firmy z branży technologicznej zwykle tworzą kampanie reklamowe, w których prezentują jeden główny argument przemawiający za zakupem urządzenia. Przeważnie jest nim cena. Jedna polska firma postanowiła podejść do tematu nieco inaczej.

Polska marka tech może pochwalić się akcją promocyjną na europejskim poziomie
REKLAMA
REKLAMA

Goclever reklamując swoje produkty zwykle skupia się na mocnych stronach specyfikacji technicznej urządzenia i... cenie. Czasami położy nacisk na personalizację, ale zaraz obok niej pojawi się... cena. Podobnie działa Manta, Overmax, myPhone czy ABC Data z marką Colorovo. Marki te nie mogą jeszcze konkurować z Samsungiem, HTC czy LG na dodatkowe usługi, które tworzą niepowtarzalną wartość dodaną, dlatego skupiają się na cenie i nie ma w tym nic złego.

Jednak pozycjonowanie się wyłącznie jako tani lub tańszy producent lub importer sprzętu elektronicznego ma również złe strony. W obiegowej opinii urządzenia tanie są niższej jakości lub w jakiś sposób wybrakowane. Przekładając to przekonanie na rynek polskich smartfonów i tabletów należy pamiętać, że z premiery na premierę, z kwartału na kwartał i z dnia na dzień traci ono na prawdziwości.

Urządzenia polskich producentów stają się coraz lepsze i w niczym nie przypominają tych, które mogliśmy używać rok lub dwa lata temu.

Nowe smartfony i tablety Goclevera, Overmaksa, Kruger&Matz, czy Colorovo prezentują się przyzwoicie i w cały czas przystępnej cenie oferują dobrą specyfikację i coraz lepsze oprogramowanie.

Ba, jeszcze rok temu producenci tanich urządzeń nie wykazywali żadnej chęci aktualizacji oprogramowania do najnowszej wersji. Teraz zapowiada to Goclever i Kruger&Matz. Ten drugi już systematycznie wydaje mniejsze poprawki, które eliminują błędy i problemy wykryte w późniejszej fazie życia produktu.

Firma Lechpol, właściciel marki Kruger&Matz wystartowała też z ciekawą kampanią promocyjną, która mimo tego, iż w pewnym sensie opiera się na niższej cenie urządzeń, to w sprytny sposób odwraca od tego faktu uwagę.

Akcja It's your life, just take it wystartowała równocześnie na specjalnie przygotowanej stronie internetowej oraz na Facebooku. Założeniem kampanii jest promowanie nie samych urządzeń, które są naszymi wiernymi kompanami, ale pasji i zainteresowań. Kruger&Matz i projekt It's your life, just take it chce oderwać użytkowników od komputerów, oderwać od monotonii i zachęcić do aktywnego działania.

km konkurs

Ambasadorami marki i akcji zostali bokser Przemysław Saleta oraz skoczek spadochronowy Iwan Gregor. Opowiadają o swoich pasjach i zaangażowaniu, które jest potrzebne do realizacji wyznaczonych celów.

Gdzie tu są smartfony, tablety i sprzęt audio Kruger&Matz? No właśnie... Urządzenia te są z boku. K&M zaznacza, że są to tylko narzędzia, które mogą ułatwić kontakt z bliskimi lub utrwalić miłe chwile. Najważniejszy jest człowiek i to co zrobi z czasem, którym dysponuje.

To zdecydowanie bardziej prawdziwe podejście do tematu niż światopogląd, który starają się kreować takie firmy jak Samsung. Duzi gracze mówią nam, że to telefon jest naszym najważniejszym kompanem, który mamy przy sobie od rana do nocy. Okej, mamy, ale co z tego?

Kruger&Matz w ramach kampanii It's your life, just take it zachęca nas do podjęcia działań nie tylko poprzez prezentowanie sylwetek ambasadorów marki, którzy dzielą się swoimi pasjami. Zorganizowano również konkurs, w którym pula nagród sięgnęła 50 tys. zł.

Osoby, które zgłoszą się do konkursu, wysyłając krótki film lub zdjęcie ukazujące pasje i zaangażowanie w to co robią staną do walki o nagrody. Co tydzień do wygrania są słuchawki KM 108, co miesiąc pięć par słuchawek KM 665. Laureaci nagrody miesiąca zawalczą w finale, w którym główną nagrodą będzie realizacja pasji.

Pojawiają się już pierwsze zgłoszenia od muzyków, sportowców, tancerzy, podróżników i… konstruktorów samochodów.

Oto przykładowe filmy:

REKLAMA

Więcej zgłoszeń znajdziecie na stronie It's your life, just take it w zakładce “przeglądanie zgłoszeń”.

Kruger&Matz zadaje pytanie: czy wolisz kupić smartfon za 2 tys. zł, czy może rozsądniej nabyć urządzenie o podobnych możliwościach w cenie 600 zł, a resztę przeznaczyć na pasję i aktywne spędzenie wolnego czasu? Warto się nad tym zastanowić.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA