REKLAMA

Testuję Asusa Memo Pad FHD 10 i wiem, że nie będzie łatwo - pierwsze wrażenia Spider's Web

Po sprawdzeniu Asusa Memo HD 7 przyszła pora poznać jego większego brata. Od ponad doby używam Memo Pad FHD 10 i jak na razie mam sporo wątpliwości.

Testuję Asusa Memo Pad FHD 10 i wiem, że nie będzie łatwo – pierwsze wrażenia Spider’s Web
REKLAMA
REKLAMA

Asusa Memo HD 7 testowałem z wielką przyjemnością i najchętniej nie rozstawałbym się z nim, gdyby nie fakt, że był różowy. Teraz myślę nad tym, żeby właśnie taki tablet sobie kupić. Urządzenie skusiło mnie mocną specyfikacją oraz kompaktowymi wymiarami. Przyznam, że byłem już zdecydowany na zakup, ale przedwczorajsza premiera nowego Nexusa 7 ustawiła mnie w bardzo niewygodnym rozkroku. I nie wiem jak teraz mam wybrnąć z tej sytuacji.

Wracając do dużych tabletów. Obecnie testuję jeszcze Xperię Tablet Z oraz właśnie Asusa Memo FHD 10. Oba tablety są podobnych rozmiarów, a na pierwszy rzut oka wyglądają pod tym względem identycznie. Jednak tablet Sony jest znacznie lepiej wykonany i w porównaniu z Asusem Memo Pad FHD 10 jest lekki niczym piórko.

asus memo pad fhd 10 a
asus memo pad fhd 10 h

Waga to pierwszy aspekt, na który zwróciłem uwagę gdy wyciągnąłem urządzenie z pudełka. Xperię testuję już dosyć długo i przyzwyczaiłem się do tego, że tak duży tablet może być niezwykle lekki i poręczny. Xperia waży 495 g a Asus 580 g. Na papierze różnica nie jest może znacząca, lecz w praktyce bardzo wyczuwalna. Pod tym względem Asus mnie rozczarował.

Budowa i wykonanie

Tablet sprawia wrażenie bardzo dobrze wykonanego. I jest w tym trochę racji. Wszystko zależy jednak od punktu odniesienia. Gdy popatrzymy ogólnie na tablety dostępne na rynku to Memo Pad FHD 10 nie rozczarowuje, jednak gdy położymy obok flagowego urządzenia Sony widać pewną różnicę na niekorzyść Asusa.

asus memo pad fhd 10 b
asus memo pad fhd 10 d

Ekran chroni szkło odporne na zarysowania. Tył i boki zostały wykonane z jednego elementu. Ten fragment obudowy jest plastikowy, a tworzywo ma wytłoczoną przyjemną w dotyku fakturę. Dzięki temu tablet pewnie leży w dłoni, nie palcuje się oraz nie widać na nim drobnych zarysowań.

Gdy testowałem Asusa Memo HD 7 narzekałem na lakierowany plastik na plecach. Porysowałem go w kilka godzin i tak na dobrą sprawę nie wiem nawet jak to się stało. Duży brat nie sprawia takich problemów.

Gdy położymy tablet na ekranie i przyjrzymy się jego tylnej obudowie możemy podziwiać wszystkie porty i przyciski. Na lewym boku znajduje się gniazdo słuchawkowe oraz klawisze regulacji głośności. Na prawym zaś znajdziemy dziurkę do ręcznego resetowania urządzenia, gniazdo microUSB, slot na kartę pamieć micoSD oraz gniazdo micro HDMI. Za górnej krawędzi znajduje się przycisk blokady ekranu oraz mikrofon. Na tylnej płaszczyźnie mamy centralnie umieszczony obiektyw aparatu fotograficznego oraz dwa głośniki po bokach.

Ekran Full HD

Tablet Asus Memo Pad FHD 10 już w nazwie ma zaznaczoną swoją główną zaletę. Jest nią 10,1-calowy ekran o rozdzielczości Full HD 1920 x 1200. Podobnie jak w przypadku mniejszego brata znajdziemy tutaj matrycę IPS, która charakteryzuje się bardzo dobrymi kątami widzenia.

asus memo pad fhd 10 l
asus memo pad fhd 10 g

Porównując jeszcze na moment Memo Pad FHD 10 do Xperii Tablet Z warto zwrócić uwagę na palcowanie się ekranu. Sony tradycyjnie już pokryło szkło chroniące wyświetlacz folią z tworzywa. Po pierwsze bardzo łatwo się ona rysuje, a po drugie ma wybitną zdolność łapania odcisków palców. Ekran Asusa zdaje się mniej palcować.

Mocna specyfikacja

Asus Memo Pad FHD 10 to bez wątpienia mocny sprzęt. Świadczy o tym m.in, wydajny procesor Intel Atom Z2560 (1,6GHz), 2 GB pamięci RAM. Taka specyfikacja w połączeniu z matrycą IPS w rozdzielczości Full HD daje nam wymarzony sprzęt do grania.

benchmark asus

Tak jak wspominałem, mam Asusa od zaledwie doby, więc jeszcze nie zdążyłem na nim pograć, ale przepuściłem go przez benchmark AnTuTu. Zdobył tam 17945 punktów. Zostawiając daleko w tyle Transformera Prime oraz Nexusa 7. Memo Pad FHD 10 nieznacznie wyprzedził też Galaxy Note II i uplasował tuż pod Nexusem 4. To bardzo przyzwoity wynik.

Oprogramowanie

Tablet posiada Androida w wersji 4.2.2 Jelly Bean. Czyli do przedwczoraj najnowszego z możliwych. Podobnie jak w przypadku małego Memo Pad HD 7 jest tu nakładka graficzna Asusa. Identyczne widżety ikony i pasek powiadomień. Na pierwszy rzut oka widzę też, że preintalowane są tu te same aplikacje.

asus memo pad fhd 10 c
asus memo pad fhd 10 e

To, co mnie rozczarowało, to sposób rozmieszczenia przycisków na dolnej belce. Wyświetlają się one w centralnej części belki i są trudno dostępne gdy trzymamy tablet w pozycji poziomej. Kliknięcie ikony domku jest bardzo niewygodne. Ledwo dosięgam tam kciukiem, mimo tego, iż mam duże dłonie. Najwygodniej jest obsługiwać ten tablet trzymając go w jednej ręce i wybierać opcje drugą.

Tutaj znowu muszę porównać Asusa do Xperii Tablet Z. Tam Sony lepiej rozwiązało kwestię przycisków ekranowych. Zostały one przesunięte do lewego narożnika. Dzięki czemu znajdują się pod kciukiem i są zawsze łatwo dostępne.

Podsumowanie

To dopiero moje pierwsze wrażenia spisane po pierwszych 24 godzinach spędzonych z tabletem Asus Memo Pad FHD 10. Urządzenie zrobiło na mnie stosunkowo dobre wrażenie, lecz ma trudne zadanie, gdyż będzie musiało się z mierzyć z Sony Xperia Tablet Z. Tego drugiego tabletu używam już od kilku tygodni i jestem w nim zakochany. Choć zwykle przemawiały do mnie mniejsze, bardziej mobilne tablety.

asus memo pad fhd 10 f
REKLAMA
asus memo pad fhd 10 i

Dlatego Asus Memo Pad FHD 10 będzie musiał zmierzyć się nie tylko z moją niechęcią do olbrzymich tabletów, ale również z flagowym urządzeniem Sony, które bardzo wysoko ustawiło poprzeczkę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA