Polaroid wyprodukuje Socialmatic. Instagram ożywa!
Socialmatic czyli projekt aparatu fotograficznego przypominającego ikonę aplikacji Instagram, który został stworzony przez włoskiego projektanta Antonio De Rosa trafi do sprzedaży!
Aparat ten będzie działał pod kontrolą systemu Android i ma stanowić wypełnienie luki pomiędzy światem wirtualnym oraz rzeczywistym, dzięki możliwości natychmiastowego drukowania zdjęć. Za realizacją całego projektu będzie stał Polaroid, który ostatnimi czasy udowadnia, że nie boi się ciekawych przedsięwzięć.
W maju 2012 roku w internecie pojawiła się koncepcja tego typu aparatu stworzona przez ADR Studio, która natychmiast spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony internautów. Nieco ponad 7 miesięcy po tym, jak na łamach Spider’s Web sugerowałem, że tylko Polaroid jest w stanie odpowiednio zrealizować ten pomysł, fotograficzny świat obiegła informacja, że twórcy Socialmatic rozpoczynają współpracę z amerykańskim Polaroidem.
Socialmatic to aparat, który będzie wyposażony w 16 GB pamięci wewnętrznej, zoom optyczny, lampę błyskową oraz ekran dotykowy o proporcjach 4x3. Łączność ma zapewnić moduł Wi-Fi, możliwe, że także modem 3G. Specyfikacja techniczna może oczywiście ulec jeszcze zmianom i więcej na jej temat powiedzieć będzie można, gdy będziemy bliżej premiery urządzenia. To, co istotne, to fakt, że aparat będzie działał pod kontrolą systemu Android, dzięki czemu wykonane zdjęcia będzie można edytować poprzez aplikacje mobilne oraz publikować w serwisach społecznościowych, jak Instagram czy Facebook, podobnie jak w przypadku Samsunga Galaxy Camery.
Jednakże to, co wyróżniać będzie ten aparat od wszystkich innych na rynku, to jego nietypowy format oraz to, że pozwala on na drukowanie zdjęć na samoprzylepnym papierze, dzięki czemu nasze zdjęcia w łatwy sposób zamienić można w wlepki opatrzone dodatkowo kodem QR.
Projekt zapowiada się hipstersko do „n-tej” potęgi. Choć to Socialmatic przyciąga uwagę w tych wiadomościach, to nie mniej ważna jest w tym projekcie obecność Polaroida. Firma, która w latach 80/90 uchodziła za odpowiednik dzisiejszego Instagrama powoli, ale konsekwentnie otwiera się na zmiany, jakie miały miejsce w ostatnich latach. Widać to w szczególności w ostatnich miesiącach, gdy firma zapowiedziała stworzenie Fotobarów oraz sprzedaży aparatu z wymienną optyką pod swoją marką.
W firmie coś się ruszyło i pomysły przez nią prezentowane są coraz ciekawsze i coraz bardziej skierowane do młodego klienta. O ile wszystkie plany Polaroida zostaną pomyślnie zrealizowane, to można by nawet pokusić się o stwierdzenie, że to najbardziej „cool” marka branży fotograficznej, może jeszcze obok Fujifilm, które również w ciekawy sposób dociera do klientów, a i Fuji Instax nie jest szablonowym aparatem.
Jednak czy rzeczywiście Socialmatic okaże się hitem na miarę Instagrama okaże się dopiero w I kwartale 2014 roku, gdy aparat trafi do sprzedaży. Do jego premiery pozostało sporo czasu i możliwe, że wcześniej pojawią się w sprzedaży podobne do niego produkty, a wtedy Polaroid nie będzie miał przed sobą łatwego zadania. Największą natomiast zagadką pozostaje to, ile taki aparat będzie kosztował. To właśnie cena może być główna przeszkodą w odniesieniu sukcesu przez ten Socialmatic oraz Polaroida.