Apple będzie produkować telewizory OLED? A może chodzi o coś innego?
Plotki o telewizorze od Apple’a przewijają się przez sieć od kilku dobrych lat. Z Cupertino jak na razie nie płyną żadne oficjalne informacje. Natomiast w ostatnim czasie firma zatrudniła specjalistę od ekranów OLED.
Sprzęt Apple od lat opiera swoje produkty na komponentach od wielu różnych dostawców. Często są to podzespoły wątpliwej jakości zapakowane w piękne obudowy, choć warto zauważyć, że efekt finalny dla użytkowników jest zazwyczaj więcej niż zadowalający w momencie, gdy sprzęt świetnie współgra z oprogramowaniem.
Od jakiegoś czasu Apple pragnie się przynajmniej po części uniezależnić od innych firm, w szczególności od Samsunga. Firma postanowiła sama zatroszczyć się o projektowanie swoich procesorów, kupiła także producenta pamięci flash. Natomiast jeśli chodzi o ekrany, to pod koniec ubiegłego roku mówiło się o sporym wsparciu dla japońskiego Sharpa.
Jak donosi OLED Association, James Jueng-Gil Lee został zatrudniony przez Apple’a. Ten pan z Korei od blisko czterech lat pracował dla LG Display w dziale rozwoju technologii OLED dla telewizorów. Wcześniej nad ekranami OLED pracował także dla Cambridge Display Technology, a w latach 90tych ubiegłego wieku dla Samsunga, w którym rozwijał technologię LCD. James Lee może się pochwalić naprawdę bogatym doświadczeniem przy rozwoju technologii dla wyświetlaczy.
Wielce prawdopodobne, że w przyszłości zobaczymy szereg urządzeń Apple’a z ekranami OLED, ale to dlatego, że technologia ta wyprze obecne na rynku wyświetlacze LCD. Nie sądzę jednak, byśmy w ciągu najbliższych miesięcy zobaczyli telewizor z ekranem OLED od Apple’a.
Firma z Cupertino oferuje część swoich produktów drożej niż konkurencja, ale wciąż są to produkty dostępne dla masowego odbiorcy. Produkcja i sprzedaż telewizora Apple kosztującego kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy złotych mijałaby się z celem. Jeśli kiedykolwiek powstanie iTelewizor to jestem przekonany, że cena podstawowego modelu nie będzie przekraczać 1000 dol.
Osobiście bardzo oczekuję na telewizor od Apple'a lub chociażby Apple TV oferujący więcej możliwości, przede wszystkim ze względu na zapowiedź nowego typu nawigacji urządzeniami telewizyjnymi, o jakiej mówił Steve Jobs w swojej biografii. Niewątpliwie rynek RTV nie jest łatwy, szczególnie teraz, gdy rozwój Smart TV trwa w najlepsze. W dodatku wszyscy producenci zastanawiają się co zrobić, by konsumenci częściej decydowali się na wymianę swoich telewizorów.
Jeśli chodzi o zatrudnienie specjalisty od OLED należy to traktować jako inwestycję w przyszłość. Jeśli Apple chce nadal nosić tytuł innowatora rynku, to musi pracować nad wieloma różnorodnymi projektami w wielu sektorach rynku elektroniki użytkowej.