Chromebook

To może być najciekawszy Chromebook, jaki pojawi się na rynku w 2017 roku. Futurystyczny Lenovo YOGA Book zadebiutuje po raz kolejny!

Coraz rzadziej pobieram nowe aplikacje. Kilka miesięcy temu pisałem o tym w kontekście smartfona. Rzecz dotyczy również peceta, ma też ciekawą konsekwencję w przypadku Chromebooka.

Smartfon zastąpił mi wiele urządzeń. Mam go zawsze pod ręką, dlatego służył do czytania, przeglądania Internetu, a nawet oglądania klipów na YouTubie. Dziś coraz częściej sięgam po takie urządzenie, które najlepiej sprawdzi w danej roli.

Nowy Microsoft w rzeczy samej. Firma ogłosiła właśnie, że nawiązała współpracę z firmą Gooogle. Jej celem jest stworzenie jak najlepszych aplikacji klienckich Office dla komputerów z systemem operacyjnym Chrome OS.

Uległem. Kupiłem Chromebooka, czyli sprzęt, którego wcześniej nawet nie brałem pod uwagę. Najdziwniejsze jest to, że nie żałuję.

Samsung Chromebook Pro to jeden z najciekawszych Chromebooków na całym rynku. Tym bardziej żałuję, że Polacy nie będą mogli go kupić.

Jak dowiodła aktywność czytelników pod moim ostatnim wpisem na temat Chromebooka, to interesujący temat. Niektórzy z komentujących nawet zadeklarowali chęć kupienia tego prostego i niedrogiego sprzęciku.

Chromebooki traktowałem zawsze jako komputerki drugiej kategorii – niższej nawet niż netbooki z Windowsem. Jednak tak naprawdę żadnego nie używałem dotąd dłużej – postanowiłem więc to zmienić i przetestować takie urządzenie.

Już niebawem androidowe aplikacje trafią do przeglądarki Chrome. Jest to ogromna szansa dla systemu Chrome OS i bardzo duży problem dla Apple oraz Microsoftu.

Według IDC w pierwszym kwartale bieżącego roku Apple sprzedało 1,76 mln MacBooków. W tym samym czasie nabywców znalazły 2 mln Chromebooków wyprodukowane prze Della, Lenovo oraz HP. Żeby była jasność, informacje te nie dotyczą całego świata, a tylko Stanów Zjednoczonych.

Jeżeli rozważaliście zakup Chromebooka, możecie śmiało iść do sklepu. Komputery te niebawem w pełni obsłużą aplikacje tworzone z myślą na Androidzie. Google Play na Chromebookach został oficjalnie zapowiedziany!

Tak naprawdę uruchamianie na Chromebookach niektórych aplikacji z Androida jest możliwe już od niemal dwóch lat dzięki projektowi App Runtime for Chrome (ARC). Jest to stworzone przez Google środowisko uruchomieniowe, dzięki któremu na niektórych komputerach z systemem Chrome OS można instalować pliki APK.

Acer Chromebook 14 for Work to nazwa nowego laptopa w ofercie firmy. Wbrew nazwie ten laptop ze szklaną obudową sprawdzi się też u zwykłych konsumentów zainteresowanych maszynami z Chrome OS.

W sytuacji, w której Europa zastanawia się, czy pomagać uchodźcom, jak to robić i na jaką skalę, są podmioty, które zamiast gadać, debatować i sprzeczać się, zaczynają działać. Taką taktykę przyjął Google, przeznaczając spore pieniądze na pomoc uchodźcom.

Wyjeżdżasz w podróż i zastanawiasz się co zapakować w walizkę? Laptopa, aparat i telefon, power bank, selfie stick i słuchawki – to wszystko może się naprawdę przydać podczas upragnionego urlopu w odległych krajach. Zobacz, jakie rady dla podróżników i turystów wykułem na swoim doświadczeniu?

Już od ponad pół roku jestem użytkownikiem Chromebooka i doskonale rozumiem, po co te komputery powstały. Google nie chce i nie będzie chciał na nich zarabiać, bo ich jedynym zadaniem jest wciągnięcie nas w ekosystem usług tej firmy.

Chromebooki to bardzo interesujące urządzenia, które do tej pory nie miały szansy podbicie rynku domowych laptopów. Spowodowane to było ich małymi wymiarami, a konkretniej przyzwyczajeniem mniej zaawansowanych użytkowników do mniejszych urządzeń. 

Chromebooki to komputery na tyle specyficzne, że można je tylko kochać albo nienawidzić. Jeśli należycie do pierwszej grupy odbiorców i zastanawiacie się nad kupnem tego typu laptopa, powinniście przeczytać poniższy poradnik. Krótko tłumaczę w nim, czym należy kierować się kupując przenośny komputer z systemem Chrome OS.

Google wprowadził do sprzedaży nowego Chromebook Pixela. Najdroższy Chromebook w nowej generacji nieco potaniał, ulepszono jego baterię, dodano już słynny po premierze MacBooka port USB-C i poniekąd w końcu odpowiedziano dla kogo jest ten nie-do-końca-laptop.

Po dwóch miesiącach korzystania z Chromebooka CB5-311 zaczynam powoli się do niego przyzwyczajać, choć w dalszym ciągu uważam, że komputer byłby znacznie lepszy, gdyby działał pod kontrolą systemu Windows. Nie zamierzam się jednak z nim rozstać, bo podejrzewam, że prędzej czy później będę mógł na nim zainstalować okienka.

Jeżeli dostałeś Chromebooka na święta, możesz mieć ogromny problem z doborem do niego odpowiedniego oprogramowania. Dlatego postanowiłem wybrać 9 programów działających na Chrome OS, które ułatwią pracę z tym komputerem.

Dość niespodziewanie, po 3 latach po światowej premierze, pojawiły się w Polsce Chromebooki. Dla kogo to komputery? Czy da się na nich bez problemów pracować? Czy warto je kupić. O tym dyskutujemy w naszym temacie tygodnia.

Chromebooki mają wkrótce stać się dużo intensywniej promowane w naszym kraju. Jak wpisują się w strategię Microsoftu, który chce oferować swoje usługi każdemu i wszędzie? Czy osoby przyssane do ekosystemu giganta z Redmond powinny się w nie zaopatrzyć? Na razie lepiej się wstrzymać.

Co prawda komputery stacjonarne i laptopy z systemem Chrome OS miały swoją premierę już kilka lat temu, lecz w Polsce pojawiły się dopiero teraz. Niestety Google jest naiwne, jeśli sądzi, że podbije za pomocą tych maszyn polski rynek. Byłoby to w stanie zrobić to dwa lata lub rok temu. Nie teraz, kiedy urządzenia z systemem Windows stały się równie tanie jak ich alternatywa od Google.

Google ogłosił, że do polskich sklepów tuż przed gwiazdką trafiają Chromebooki – laptopy działające pod systemem Chrome OS, który jest autorskim projektem giganta z Mountain View. Czekaliśmy na ten ruch od kilkunastu miesięcy. Pytanie, czy było warto?

Google walczy z Apple na wielu polach, a jednym z nich jest sektor edukacyjny. Chodzi tutaj nie tylko o pieniądze, ale też o wizerunek. Mogłoby się wydawać, że firma z Mountain View wreszcie dopięła swego i pokonała swojego rywala w USA. Sukces Chromebooków nie jest jednak taki oczywisty.

Osoby zastanawiające się nad Chromebookiem zyskały właśnie mocny argument do zakupu takiego komputera. Adobe właśnie udostępniło pełną wersję Photoshopa na Chrome OS! Program działa – jakże by inaczej – prosto z chmury.

Na początku roku pojawiły się głosy, że Samsung planuje opuścić polski rynek laptopów. Teraz mamy już pewność. Laptopy i Chromebooki Samsunga nie będą dostępne nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie.

Od wczorajszego wieczora wszyscy użytkownicy Chrome OS mogą na swoich komputerach instalować pierwsze aplikacje z Androida. Jeśli zastanawialiście się, jak wyglądają i działają, to mamy dla was odpowiedź na te pytania.

Kilka miesięcy temu w trakcie Google I/O zapowiedziano, że aplikacje z Androida zaczną być udostępniane użytkownikom Chromebooków. Google słowa dotrzymał i właśnie pierwsza partia appek zawitała na systemie operacyjny dla tanich laptopów.

Chromebooki z nowoczesnych maszyn do pisania przeistaczają się w bardzo ciekawe urządzenia i realną konkurencję dla laptopów z Windowsem, przynajmniej na rynku konsumenckim. Po modelu wyposażonym w mocny procesor Intel Core i3 Acer zdecydował się wypuścić  Chromebooka z najwydajniejszym układem ARM na rynku, czyli Nvidia Tegra K1.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już niebawem Chrome OS może stać się godnym konkurentem Windowsa, przynajmniej na rynku konsumenckim. Jednym z tych znaków jest pojawienie się nowego Chromebooka wyposażonego w procesor Core i3.

Intel oraz Google, podczas wspólnej konferencji odbywającej się w San Francisco zdecydowali się ujawnić szczegóły dotyczące przyszłości urządzeń pracujących pod kontrolą Chrome OS. Nowe komputery mają być szybsze, wydajniejsze, działać dłużej na baterii, a ich podzespoły będą pozbawione tzw. konfliktowych materiałów.

Blogerom Spider’s Web zadaliśmy trzy pytania: Tanie tablety z Windowsem i Office’em czy są w stanie zagrozić Androidowi? Jakie są ich główne wady i zalety? Czy to sprzęty, na których można spokojnie pracować i mogą przynajmniej częściowo zastąpić laptopa, a może to netbooki ery post-pc, o których szybko zapomnimy? I rozpętało się piekło…

Chrome OS zaczyna być genialnym, dopasowanym do nowoczesnych notebooków systemem. Podczas gdy Microsoft walczy o to, by użytkownicy pokochali Windowsa 8 w kolejnych wersjach, Chrome OS podąża obraną na początku ścieżką rozwoju. Z terminala dostępowego do chmury staje się systemem, który łączy chmurę z dobrodziejstwem i wygodą desktopowego, „tradycyjnego” systemu operacyjnego.

Jedną z największych wad systemu Google Chrome OS jest to, że praktycznie jest on tylko rozszerzoną wersją przeglądarki internetowej. Powoduje to braki w oprogramowaniu, przez które praca na Chromebookach jest bardzo problematyczna. Google postanowił zwalczyć ten problem, więc niebawem umożliwi uruchamianie windowsowych aplikacji na Chromebookach.

Jak dobrze wiecie, nie jestem zbytnim entuzjastą idei Chromebooków. Z jakiegoś powodu nie mogę się przekonać do komputerów, których oprogramowanie składa się niemal tylko z przeglądarki internetowej. Okazuje się, że być może niebawem odważę się na kupno jednego z komputerów Google, bo… da się na nim zainstalować pełnoprawny system operacyjny.

Google Chrome to taki trochę koń trojański na systemach Windows oraz OS X. Myślałem, że podobnie może być na systemach mobilnych. Byłem jednak w błędzie. Na razie wyszukiwarkowy gigant przygotował narzędzia do przenoszenia webowych aplikacji na wersję gotowe do publikacji w App Store i Google Play.

Ewa Lalik, Las Vegas, CES 2014

Rzadko korzystam z aplikacji webowych. W sumie to używam ich tylko w naszej pracy redakcyjnej, bo często korzystamy chociażby z dokumentów Google. Jednak Toshiba sprawiła, że chcę kupić Chromebooka.