Microsoft zmusi użytkowników Windowsa 10 do przejścia do najnowszej wersji. "To aktualizacja ostateczna"
Windows 10 22H2 za dokładnie miesiąc stanie się aktualizacją obowiązkową dla wszystkich posiadaczy starszych wersji tego systemu. Osoby nielubiące zmian uspokajamy: więcej takich aktualizacji już nie będzie.
Microsoft zaczął przypominać użytkownikom, że za dokładnie miesiąc od dziś - tj. 13 czerwca - jedyną objętą obsługą serwisową wersją Windowsa 10 będzie Windows 10 22H2. Starsze wersje tego systemu nie będą już otrzymywać aktualizacji bezpieczeństwa, nie będzie też gwarantowana ich zgodność z innymi usługami i oprogramowaniem Microsoftu. Aktualizacja do wersji Windows 10 22H2 z opcjonalnej stanie się obowiązkowa. I zostanie zastosowana automatycznie.
Windows 10 22H2 - ostatni lifting starego Windowsa.
Niestety lub na szczęście - w zależności od punktu widzenia - aktualizacja 22H2 wnosi bardzo niewiele zmian do Windowsa 10. Konkretniej:
- Po aktualizacji możliwe jest otrzymywanie powiadomień oznaczonych przez użytkownika jako Ważne, gdy jest włączony Tryb Skupienia.
- Poprawia współpracę z niektórymi stacjami dokującymi, dzięki czemu PC nie rozłącza się z siecią po wyjściu ze stanu uśpienia będąc podłączonym do jednej z takich stacji.
- Instaluje fundamenty pod poprawioną technologię aktualizacji systemu.
- Usuwa błąd w bibliotekach DirectX, w wyniku którego gry wideo wykorzystujące DirectX 12 mogły mieć problem z odtwarzaniem klipów wideo.
- Zapewnia nową, ulepszoną bibliotekę interfejsu programowego XAudio, który jest wykorzystywany przez część gier do generowania dźwięku.
- Poprawia działanie interfejsu Wyszukiwarki na PC podłączonych do wielu monitorów o różnych rozdzielczościach.
- Usprawnia działanie mechanizmów asystujących w ręcznym serwisowaniu systemu.
To ostatnia aktualizacja rozwojowa dla Windowsa 10. Microsoft od tej pory skupia całą swoją uwagę na Windowsie 11. Windows 10 22H2 będzie jednak niezmiennie otrzymywał aktualizacje serwisowe aż do października 2025 r.