Nowa funkcja Windows ogarnie za ciebie bałagan z oknami. Ale jest haczyk
Sztuczna inteligencja wjechała do najnowszego systemu operacyjnego Microsoftu na dobre. Być może nadchodząca zmiana ma coś wspólnego z tą sztuczną inteligencją, ponieważ nowa funkcja ma pomóc z ogarnięciem bałaganu z okienkami w Windows 11. Na czym dokładnie polega?
Microsoft z jednej strony wrzuca reklamy do systemu, które raczej zniechęcają, aniżeli zachęcają, z drugiej natomiast dodaje coraz to ciekawsze i bardziej przydatne funkcje - przykładowo nową galerię zdjęć oraz pasek boczny pulpitu. Teraz jednak czas na kolejną wręcz świetną zmianę w zapamiętywaniu i ustawianiu układu okien w systemie.
Nowa funkcja ma pomóc ogarnąć bałagan z oknami w Windows 11
Windows 11 wprowadził funkcję, która pozwala szybko wywoływać układy okien. Jeśli korzystasz z tego systemu, z pewnością ją kojarzysz - po najechaniu na ikonkę okna na pasku, wyświetla się menu z sześcioma gotowymi układami, pozwalającymi w łatwy sposób zagospodarować oknami aplikacji w systemie.
Jak się okazuje, w testowej wersji Windows 11 w kanale deweloperskim pojawiły się pierwsze oznaki nowej inteligentnej funkcji przyciągania okien. Ta ma na celu zapamiętywanie i sugerowanie układów okien w systemie operacyjnym Microsoftu - co pomogłoby ogarnąć bałagan na pulpicie. Funkcję opisał użytkownik Twittera o pseudonimie PhantomOcean3, gdzie w swoim poście stwierdził, że funkcja trochę działa.
Warto natomiast zaznaczyć, że nowa opcja jest domyślnie ukryta i można ją aktywować poprzez narzędzia Vivetool. Jej działanie pozostawia wiele do życzenia i zdecydowanie wymaga dopracowania.
Jest to zatem dopiero zalążek funkcji, która nawet nie jest gotowa w deweloperskiej wersji systemu Windowsa 11, a więc zanim inteligenta opcja przyciągania okien trafi do testowych wydań, z pewnością minie jeszcze trochę czasu - nie mówiąc już o oficjalnej, ogólnodostępnej wersji.
Czy to sztuczna inteligencja? Być może
W lutym tego roku pojawił się raport Windows Central, który zasugerował, że inteligenta funkcja przyciągania okien w systemie Microsoftu może korzystać ze SI i uczenia maszynowego. Zatem jest szansa, że wprowadzona ostatnio do Jedenastki sztuczna inteligencja to jedynie podwaliny pod m.in. odświeżoną funkcję do ogarniania okienek aplikacji na pulpicie.
Przyszłość pokaże, co gigant technologiczny z Redmond dla nas szykuje.