Flaga Rosji bez czerwonego koloru. Można za nią dostać 15 lat więzienia
Za krytykę Putina i rozpowszechnianie w Rosji prawdziwych informacji o wojnie można trafić do więzienia na 15 lat. Putin boi się jednak nie tylko słów, ale też symboli. Jeden z nich, nowa antyputinowska flaga, może być dla niego szczególnie dotkliwy.
Na ulicach rosyjskich miast trwają antywojenne protesty, choć ich skala znacząco zmalała po licznych zatrzymaniach. Policja i służby specjalne zatrzymały już kilkanaście tysięcy ludzi, którzy krytykowali wypowiedzenie wojny Ukrainie. Były dni, w których zamykano nawet 1000 protestujących w antywojennych manifestacjach.
To właśnie z tego powodu telewizje zaczęły wycofywać z Moskwy swoich wysłanników relacjonujących wydarzenia. Z tego samego powodu propaganda w rosyjskiej telewizji jest tak bezczelna. Uciszenie obywateli nie oznacza jednak stłumienia antyputinowskich nastrojów, a te coraz częściej przyjmują nowy symbol: biało-niebieską flagę.
Biało-niebieska flaga Rosji to nowy symbol przeciwników Putina.
Biało-niebieska flaga pojawia się na protestach antywojennych, najczęściej w towarzystwie licznych flag Ukrainy. Nową flagę widać też coraz częściej w internecie jako symbol sprzeciwu wobec agresywnych działań Putina. Według Wikipedii ten symbol po raz pierwszy pojawił się w internecie 28 lutego 2022 r., czyli w piątym dniu inwazji na Ukrainę. Od tego czasu stał się międzynarodowym symbolem widzianym na protestach ulicznych m.in. w Gruzji, Niemczech, Bułgarii, Czechach czy na Cyprze.
Tylko co właściwie oznacza flaga? Jej geneza jest bardzo prosta: to flaga Rosji, z której wymazano czerwoną, "krwawą" część. Innymi słowy flaga symbolizuje Rosję bez agresji i przelewu krwi.
Taki symbol jest dla Putina bardzo niewygodny i potencjalnie niebezpieczny. "Z" stało się symbolem wojny, a niebieska linia na białym tle ma być symbolem pokoju.