Samsung Galaxy S22 bez plastiku, za to z pięknym wyglądem. Wszystko, co wiemy o S22
O linii Samsung Galaxy S22 wiemy już naprawdę sporo. Najciekawiej zapowiada się Galaxy S22 Ultra, który zyska obsługę rysika, a mniejsze modele S22 i S22 Plus mocno wyładnieją. Do tego Samsung porzuci swój najsłabszy pomysł ostatnich lat, czyli stosowanie plastiku w najdroższych smartfonach.
Na rynku smartfonów w powietrzu czuć podekscytowanie, atmosfera gęstnieje, a przecieki pojawiają się w liczbach hurtowych. Zbliża się początek nowego roku, czyli czas premier najważniejszych smartfonów, które ustawią stawkę na całe nadchodzące 12 miesięcy. Swoje premiery szykuje dwóch największych graczy świata Androida, czyli Samsung i Xiaomi. Ten drugi zamierza pokazać nową linię Mi 12 już 28 grudnia, ale dziś sprawdzimy, co szykuje Samsung.
Samsung Galaxy S22 w trzech odmianach. Dwie mniejsze zapowiadają się na najładniejsze smartfony Samsunga.
Nie jest niespodzianka, że na rynek trafią trzy modele Samsunga Galaxy S22. Wiemy jednak, że tym razem model S22 Ultra będzie mocno różnił się od modeli S22 i S22 Plus. Wyciek przednich paneli pokazuje, czego możemy się spodziewać w kwestii wzornictwa.
Ten przeciek potwierdza też inne źródło, czyli słynny i wiarygodny Onleaks, który zaprezentował render S22 na bazie przecieków. Jeżeli ten wygląd się potwierdzi, w mojej opinii będzie to najładniejszy smartfon Samsunga w historii. Warto zwrócić uwagę na przednie ramki, które nareszcie mają taką samą grubość z każdej strony. To detal, ale przecież do takiego wzornictwa Samsung (a właściwie cały rynek) dążył od lat.
Na bazie przecieków renderów powstały też makiety smartfonów, które możemy zobaczyć na krótkim filmie w tweecie. Film tylko potwierdza, że modele S22 i S22 Plus wyglądają naprawdę ładnie. Mają one błyszczącą powierzchnię, która jest w pełni szklana. Samsung we wszystkich modelach serii S22 ma zamiar odejść od swojego nietrafionego pomysłu, jakim był „glastic”, czyli plastik imitujący szkło. Na półce premium ma być premium, a więc wracamy do szkła i metalu.
W modelach serii S22 wysepka aparatów wygląda jak w poprzedniku, ale sporo zmieni się pod nią. Nowy układ aparatów ma mieć następujące parametry:
- główny aparat 50 MP f/1.8
- ultraszerokokątny aparat 12 MP f/2.2
- aparat tele 10 MP f/2.4 3X
Samsung Galaxy S22 Ultra będzie smartfonem ze znacznie wyższej półki.
Najlepszy smartfon serii będzie się różnił nie tylko wielkością i bardziej kanciastą konstrukcją, ale też możliwościami. Mamy tu zobaczyć sztandarową cechę serii Note, czyli rysik, który mieści się w obudowie smartfona. To kolejne potwierdzenie tego, że nowego przedstawiciela linii Note już raczej nie zobaczymy. Najwyraźniej rolę największych smartfonów przejęły składane Z Fold i Z Flip.
Kiedy w listopadzie wyciekły pierwsze zdjęcia Samsunga Galaxy S22 Ultra, internauci - delikatnie rzecz ujmując - nie byli zachwyceni. Kontrowersje wzbudzał zwłaszcza układ aparatów, gdzie każde oczko wystawało niezależnie z obudowy, bez żadnej wysepki. Powoli zaczynam się przyzwyczajać do takiego wyglądu smartfona. Pierwsze zdjęcia były wykonane w wyjątkowo niekorzystnym świetle, a w filmie na Twitterze nowy S22 Ultra wygląda sporo lepiej.
Samsung Galaxy S22 Ultra - co się zmieni w aparatach, czyli jednej z najważniejszych funkcji?
Według najnowszych przecieków specyfikacja aparatów będzie bardzo podobna do poprzednika:
- główny aparat 108 MP f/1.8,
- szeroki kąt 12 MP f/2.2 120 st,
- telefoto 3X 10 MP f/2.4,
- telefoto 10x (peryskopowy) 10 MP f/4.9
To dość zaskakujące, bo dużo mówiło się o nowej matrycy Samsunga z rozdzielczością 200 MP, skierowanej do topowych smartfonów. Będę zaskoczony, jeśli taki komponent nie trafi do S22 Ultra, tym bardziej że według przecieków taka matryca pojawi się w Xiaomi Mi 11 Ultra. Innym rozwiązaniem, które na przestrzeni roku pojawiało się w przeciekach, jest zoom optyczny w obiektywie peryskopowym, dzięki któremu cały zakres powiększeń od 3x do 10x byłby realizowany optycznie, bez uciekania się do rozciągania wycinka kadru.
W Galaxy S22 Ultra ma się pojawić nowy tryb "wzbogacania detali" poprzez algorytmy AI. Pierwsze opinie osób, które miały okazje widzieć działanie tego systemu, są wręcz hurraoptymistyczne. Choć specyfikacja aparatu wygląda jak w poprzedniku, to Samsung miał poprawić optymalizację układu pod kątem przetwarzania obrazu.
Samsung Galaxy S22 - kiedy premiera?
Mówi się, że seria Galaxy S22 zadebiutuje w lutym. Wcześniej, bo na początku stycznia, mamy jeszcze zobaczyć nieco spóźnionego Samsunga Galaxy S21 FE, czyli tańszego przedstawiciela serii.
Samsung Galaxy S21 FE - wyciek oficjalnych renderów.
Po bardzo udanym S20 FE oczekiwania są naprawdę duże. Wygląd smartfona wyciekł już na licznych renderach, a cena w Stanach Zjednoczonych ma wynosić 699 dol. za bazową wersję 6/128 GB. Doliczając podatek, przekłada się to na ok. 3250 zł, ale w tych szalonych czasach jakiekolwiek przewidywania cen to po prostu wróżenie z fusów.