REKLAMA

God of War zmierza z PS4 na pecety. Sony zrobiło sobie z PC platformę do promocji własnych serii gier

Potwierdziły się krążące od tygodni plotki: God of War z 2018 r. zmierza na komputery osobiste. Ten ruch Sony nie powinien dziwić - lada moment premiera God of War: Ragnarok na PS4 i PS5.

god of war 2018 2022 pc ps4 ps5
REKLAMA

Blisko miesiąc temu Nvidia popsuła wielu deweloperom niespodzianki i umieściła w ramach usługi GeForce Now listę niezapowiedzianych jeszcze oficjalnie gier. Wśród nich znalazł się jeden mocny tytuł Sony na wyłączność, czyli soft-reboot serii God of War z 2018 r. Aż do teraz czekaliśmy na potwierdzenie tych wieści.

REKLAMA

God of War (2018) trafia na PC

Teraz istnienie pecetowej wersji ostatniego God of Wara potwierdza Steam, a gra z 2018 r. otrzymała swoją stronę sprzedażową. Widać na niej krótki opis gry, który przypomina, że mamy tutaj do czynienia z historią niejakiego Kratosa, który z antycznej Grecji trafił wprost do nordyckiej mitologii.

Na stronie gry God of War w usługach Steam oraz Epic Games Store oprócz opisu i kilku zrzutów ekranu pojawiła się również data premiery i cena. Sony planuje wydać jeden ze swoich sztandarowych tytułów za niecałe dwa miesiące, a dokładnie 14 stycznia 2022 r. Zapłacimy wtedy za tę grę ok. 50 dol. (czyli 220 zł).

Wydawanie przez Sony gier na wyłączność na pecety nie powinno dziwić.

Kolejne gry z konsol PS4 i PS5 trafiają na pecety dopiero po kilku latach od premiery. Zanim pececiarze będą mogli je pobrać i położyć na nich swoje myszki i klawiatury, to te tytuły zdążą obskoczyć kilka obniżek cen i promocji, a oprócz tego mogą trafić do biblioteki PS Plus lub PS Now.

Oznacza to, że mowa o chwili, gdy długi sprzedażowy ogon gry w konsolowym świecie zaczyna znikać. Dla firmy Sony możliwość sprzedaży ponownie tego samego tytułu (jak np. Days Gone czy Uncharted 4) na nowej platformie, czyli na Steamie i Epic Games Store, to relatywnie łatwe pieniądze.

Pamiętajmy też, że na pecety mogą trafić również te gry Sony, które doczekają się lada moment kolejnych odsłon.

REKLAMA

Dobrym przykładem takiego ruchu było wydanie na PC Horizon Zero Dawn przed przyszłoroczną premierą Horizon Zero Dawn: Forbidden West. Gracze, którym spodoba się pierwsza część, mogą po premierze kolejnej sięgnąć po PlayStation 4 i PlayStation 5, by poznać dalszy ciąg historii Aloy.

Podobnie jest w przypadku serii o Kratosie - osoby, które w styczniu ruszą do walki z Baldurem, mogą nabrać chętki na kolejny i zarazem ostatni rozdział tej epopei, czyli God of War: Ragnarok. Nowa część cyklu również jest zaplanowana na przyszły rok (ale na dokładną datę premiery jeszcze czekamy).

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA