Rozlicz PIT, bo za chwilę będzie za późno. Oto aplikacje i strony, które będą potrzebne
Termin rozliczenia PIT-ów mija 30 kwietnia. Aplikacja banku, Profil Zaufany czy mObywatel sprawiają, że cały proces jest prosty i niemalże automatyczny. Na zapominalskich rozliczających PIT-37 i PIT-38 kara nie czeka, ale i tak warto do swoich zeznań zajrzeć.
Na początku kwietnia rząd poinformował, że „w tegorocznej akcji składania zeznań PIT podatnicy złożyli dotychczas ponad 9,4 mln zeznań” - 91 proc. z nich drogą elektroniczną. Nie dziwi to z dwóch powodów. Po pierwsze, trwa pandemia, więc wizyt w urzędach lepiej unikać.
Po drugie - i najważniejsze - rozliczenie PIT-ów w sieci jest wygodne jak nigdy. Można też liczyć na szybki zwrot pieniędzy.
- Urzędy skarbowe dbają o to, by zwrot podatku szybko trafiał na konto podatnika. Dzięki wprowadzonym przez nas rozwiązaniom, podatnicy składający PIT elektronicznie, mogą otrzymać zwrot podatku już po kilku dniach od złożenia zeznania – mówi Szefowa KAS Magdalena Rzeczkowska.
Mogę potwierdzić, że to działa. Zwrot podatku otrzymałem w mniej niż dobę.
PIT rozlicza się za pośrednictwem platformy Urzędu Skarbowego, gdzie dostępna jest usługa Twój e-PIT. To właśnie tam znajdziemy PIT-37 i PIT-38. Dokumenty są już tam gotowe, dzięki czemu nawet nie zaglądając na stronę, PIT zostanie przesłany i rozliczony.
Dlaczego warto rozliczyć PIT? Żeby nie przepadły ulgi.
Każdy, kto jednak sam sprawdzi przygotowane deklaracje, będzie mógł dopisać przysługujące mu ulgi i przekazać 1 proc. podatku.
Rządowa strona przypomina, że zalogować możemy się:
- przez profil zaufany, e-dowód lub bankowość elektroniczną (czyli login.gov.pl)
- danymi podatkowymi (PESEL lub NIP i kwota przychodów)
- Aplikacją mObywatel
Rząd zachęca szczególnie do pierwszej i trzeciej opcji, przypominając, że “w mObywatelu nie tylko znajdziecie swojego e-PITa, ale dzięki aplikacji szybko i wygodnie zalogujecie się do e-Urzędu Skarbowego, w którym znajdziecie swoje rozliczenie roczne”.