Nowe funkcje zmierzają do Edge'a. Wśród nich strażnik haseł i pionowe karty
Przy okazji premiery pakietu usług Microsoft 365 Personal i Family twórcy przeglądarki Edge podzielili się swoimi planami na nieodległą przyszłość. Przeglądarka Microsoftu coraz wyraźniej będzie wyróżniać się z tłumu.
W Microsoft Edge już niedługo pojawi się kolejny zestaw unikalnych zalet. Tym razem żadna z nich nie zostanie przekazana dalej do projektu Chromium (Edge jest nakładką na tą otwartoźródłową przeglądarkę), bowiem te zostaną zaimplementowane w warstwie aplikacyjnej Edge’a. Choć oczywiście nikt nie broni konkurencji kopiować dobrych pomysłów.
Microsoft Edge zaproponuje pionowy widok otwartych kart. Dedykowany tym, którzy potrzebują ich wiele.
Użytkownicy przeglądarek dzielą się na dwie grupy. Pierwsza pracuje maksymalnie na kilku otwartych równocześnie kartach, zamykając te, które nie są już potrzebne. Druga otwartych kart nie zamyka, mając ich często otwartych po kilkadziesiąt. Microsoft Edge ma stać się bardziej przydatny dla drugiej z grup.
Przeglądarka obsługiwać będzie (opcjonalny, domyślnie wyłączony) widok, w którym karty zamiast gromadzić się na samej górze ekranu, będą wyświetlane z boku – na łatwej do przeglądania liście, na której tytuły kart są czytelne. Wygląda to bardzo użytecznie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że większość witryn optymalizowanych jest pod trzymane w pionie wyświetlacze urządzeń mobilnych – przez co wiele miejsca marnuje się na panoramicznych monitorach. Choć ciekaw jestem jak bardzo będzie irytować to, że właściwa zawartość okna przeglądarki nie znajduje się już na środku.
Inteligentne kopiowanie do Schowka i strażnik haseł – by Edge był wygodniejszy i bezpieczniejszy.
Drugą z nowości jest funkcja (a może raczej cecha…), dzięki której Edge będzie rozpoznawał,co jest kopiowane do Schowka (CTRL+C) i będzie się starał zachować formatowanie tego czegoś. A więc jeśli chcemy, na przykład, przekopiować sformatowaną tabelę z witryny internetowej do jakiegoś dokumentu, ma to działać w pełni – w tym zachowując wspomniane formatowanie.
Trzecią nowością jest strażnik haseł. Przeglądarka na nasze życzenie będzie sprawdzała jakich haseł używamy i jakie są zapamiętane w jej pamięci i porównywała je z internetową bazą danych skradzionych danych logowania. Jeżeli tylko się okaże, że nasze konto padło ofiarą cyberprzestępców, Edge od razu nas ostrzeże i zabierze do strony logowania danej usługi celem szybkiej zmiany hasła na nowe.
Wspomniane nowości mają trafić do Edge’a w ciągu najbliższych miesięcy, więc jeszcze nieco sobie poczekamy. Choć Microsoft przy okazji też dodał, że już za kilka tygodni zacznie działać synchronizacja Kolekcji (funkcja w Edge’u pozwalająca grupować witryny na później) z wersjami mobilnymi przeglądarki.