REKLAMA

Żegnajcie inne plany na weekend. Sid Meier’s Civilization VI od dziś na PS4 i Xbox One

Konsolowi fani rozbudowanych gier strategicznych nie mają łatwo. Takich gier jest na Xboxa, PlayStation i Switcha bardzo mało. Dziś jednak użytkownicy platform Sony i Microsoftu mogą już grać w najnowszą odsłonę jednej z najsłynniejszych produkcji tego rodzaju.

Sid Meier’s Civilization VI od dziś na PS4 i Xbox One
REKLAMA
REKLAMA

Pozbycie się desktopa do gier i zainwestowanie w zestaw smukły ultrabook do pracy plus konsola do gier było jedną z lepszych decyzji życiowych, jakie podjąłem. Z konsolą jest jednak pewien problem. Bardzo lubię niemal wszystkie gatunki gier wideo, więc nie przeszkadza mi fakt, że na moim Xboksie zagram głównie w produkcje zręcznościowe. Dobrych gier strategicznych na salonowe maszynki do grania jest jednak bardzo niewiele, a również i te uwielbiam. Nałogowo bawię się z Cities Skylines i Stellaris, ale to właściwie wszystkie konsolowe strategie, które mogę wam polecić.

Na szczęście od dziś można się już bawić trzecim świetnym tytułem. To znaczy zakładam, że jest świetny – nie miałem do czynienia z tą odsłoną gry, ale jestem wielkim fanem poprzednich. Mowa o Sid Meier’s Civilization VI, która od dziś jest dostępna na konsolach Xbox One i PlayStation 4. Gra już od pewnego czasu dostępna jest też na Switchu i PC.

Sid Meier’s Civilization VI od dziś na PlayStation i Xbox One. Są też dodatki DLC.

Grę można już kupić, pobrać i uruchomić. Kosztuje 209,99 zł i zawiera już część DLC z wersji pecetowej, w tym cywilizacje Polaków, Australijczyków, Persów i Macedończyków, a także scenariusz z Wikingami. Posiadacze PlayStation 4 otrzymają dodatkowo bez opłat Kmerów, Indonezyjczyków i Nubijczyków. Za dodatkowe 169,99 zł możemy dokupić Pakiet rozszerzeń, na który składają się dodatki Rise and Fall oraz Gathering Storm.

REKLAMA

Cywilizacja to legendarna seria gier turowych, w których naszą misją jest zwycięsko przeprowadzić naszą cywilizację przez historię świata – od kamienia łupanego po erę eksploracji kosmosu. Seria pamięta jeszcze czasy Amigi i Atari, oferując niezmiennie bardzo przystępną i bardzo wciągającą mechanikę zabawy – na zasadzie easy to learn, hard to master.

Miałem plany na weekend. Miałem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA