Koszmar dobiega końca. Nowy Facebook Messenger na Windowsa już w beta-testach
Facebook Messenger to jedna z najpopularniejszych aplikacji na dowolny system operacyjny. Jego wersja na Windowsa jest tak zła, że niektórzy wolą korzystać z przeglądarki internetowej. Na szczęście mam dobre wieści.
Nie ukrywam, że gdy Facebook w kwietniu zapowiedział przepisanie swoich aplikacji desktopowych na nowo, moje serce załopotało z nadzieją. Użytkownicy systemu macOS nie mają na razie żadnej aplikacji klienckiej nie licząc tej webowej. Osoby korzystające z systemu Windows są tylko w pozornie lepszej sytuacji: aplikacja jest. Ale też jest tak słaba, że niektórzy wręcz wolą zbudować własną z aplikacji webowej, lub po prostu korzystać z niej w jednej z kart przeglądarki.
Mijały kolejne długie miesiące, a o zapowiedzianym nowym Messengerze na desktopy nie było śladu. Na szczęście Facebook nie zapomniał o swoim zobowiązaniu: po prostu z jakiegoś względu budowanie nowej wersji komunikatora zajęło mu trochę czasu.
Tak wygląda nowy Facebook Messenger w wersji na system Windows.
Na dziś w ramach Microsoft Store komunikator Facebooka dostępny jest w dwóch wersjach: Messenger oraz Messenger Beta. Druga z wersji, jak nazwa informuje, służy do testowania nowych pomysłów i jest przeznaczona dla entuzjastów, którym nie przeszkadza, że aplikacja może zawierać istotne błędy czy niedoróbki.
Messenger Beta został właśnie uaktualniony o zupełnie nową wersję. Ta niestety udostępniona została garstce użytkowników w ramach testów A/B – niestety, nie zostałem do tych testów wylosowany. Na szczęście nowego Messengera możemy wam pokazać za sprawą dostępnego na YouTube nagrania:
Nowy komunikator to aplikacja typu Electron. Poza znacznie sprawniejszym działaniem (bo gorzej być nie może) w końcu będzie można:
- Usuwać wiadomości
- Ustawiać motywy interfejsu
- Wysyłać pliki
- Wyświetlać pełnoekranowo
- Ukrywać konwersacje
- Posługiwać się nowoczesnymi emotikonami
Na razie jeszcze nie jest jasne kiedy nowy Messenger trafi do szerszych beta-testów. Tym bardziej nie wiemy kiedy trafi do produkcyjnego kanału.
Dlaczego aktualna wersja Messengera dla Windowsa jest tak zła?
Messenger dla Windows to aplikacja wyjątkowo ociężała, która potrafi w swojej pamięci podręcznej przetrzymywać nawet kilka gigabajtów danych, w której brakuje wielu funkcji dostępnych na innych platformach i która miewa problemy z działaniem – nie wiem jak u was, ale na przykład u mnie powiadomienia działają w sposób losowy.
Messenger (a także Facebook i Instagram) w wersjach dla Windowsa miały być pokazem możliwości techniki Islandwood opracowanej przez Microsoft. Ta miała pozwalać na niemal bezobsługową konwersję aplikacji z systemu iOS na Windowsa. Całość zapowiadała się bardzo obiecująco. Niestety, jak pokazują aplikacje Facebooka, rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Facebookowe aplikacje działają bardzo kiepsko na Windowsie, Islandwood został porzucony przez Microsoft, a z samego rozwiązania skorzystał wyłącznie Facebook.