REKLAMA

Trump uderzył pięścią w stół: „Nie będziemy robić interesów z Huaweiem”

Amerykański prezydent zadeklarował, że podjął już decyzję i nie ma zamiaru współpracować z Huaweiem. Ogłoszenie jest o tyle zaskakujące, że jeszcze niedawno sam sugerował możliwość poluzowania nieco ograniczeń, którymi oplótł i próbuje przydusić chińskiego giganta. 

Stany Zjednoczone Huawei
REKLAMA
REKLAMA

Huawei na czarną listę został wpisany trzy miesiące temu. Od tego czasu los firmy stał się kartą przetargową w negocjacjach prowadzonych przez Stany Zjednoczone i Chiny.

Huawei to ofiara wojny toczącej się między Chinami a Stanami Zjednoczonymi.

Od 16 maja amerykańskie firmy dostały zakaz bratania się z Huaweiem. W ciągu kolejnych kilku dni coraz to nowe korporacje informowały o zamrożeniu współpracy z firmą, a jej przyszłość rysowała się w coraz czarniejszych barwach. Na wojnie nie ma miejsca na litość, a to, czego Huawei stał się ofiarą to wojna, choć bez okopów, wystrzałów i bomb. Wojna gospodarcza.

Wypowiedź Trumpa padła po tym, jak Chiny zdecydowały się wstrzymać kupowanie produktów rolnych ze Stanów Zjednoczonych. Była to odpowiedź na nowe cła nałożone na nie przez Stany Zjednoczone. Zbieżność czasowa raczej nie jest przypadkowa. „Ostateczna” decyzja w sprawie Huaweia to kolejne ogniwo w łańcuchu, który przeciągają między sobą kraje.

Zakaz handlu nie tylko oznacza, że firma może się rozwijać na amerykańskim rynku, ale także, że jej zdolność do korzystania ze zdobyczy amerykańskiej myśli technicznej jest znacznie ograniczona. Wśród najważniejszych konsekwencji wymieniło się jeszcze niedawno odcięcie firmy od systemu operacyjnego Google'a i Microsoftu, dlatego HarmonyOS nie mógł pojawić się w lepszym dla firmy momencie.

Huawei jest gotowy.

Prace nad HarmonyOS miały trwać od kilku lat i być prowadzone właśnie na tę okoliczność – pogorszenia się stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Na razie wiadomo o nim stosunkowo niewiele. Harmony ma obsługiwać nie tylko smartfony, ale także inteligentne głośniki, laptopy, słuchawki, samochody, lodówki, a nawet gadającego misia, którego za kilka lat kupicie na urodziny bąbelkowi sąsiadki.

Dziś Huawei ogłosił, że system operacyjny jego gotowy i już jutro pojawi się w Chinach pierwszy produkt na nim operujący. W przyszłym roku do inteligentnego telewizora Vision TV mają dołączyć telefony i komputery.

Trump jest bardzo zdecydowany w swoim niezdecydowaniu.

Amerykański prezydent w jednym zdaniu zdołał oświadczyć, że podjął ostateczną decyzję na temat tego, że nie ma zamiaru współpracować już z Huawei i poinformował, że właściwie jego ostateczna decyzja jest negocjowalna.

Nie będziemy robić interesów z Huaweiem... I naprawdę jestem o tym przekonany. O wiele łatwiej jest po prostu nie robić żadnych interesów z Huaweiem...To nie znaczy, że nie zgodzimy się na coś, jeśli i kiedy zawrzemy umowę handlową – oświadczył Trump w typowy dla siebie przejrzysty sposób.

REKLAMA

W dalszych wypowiedziach prezydent USA podkreślił, że piłeczka jest teraz po stronie Chin i tylko ustępstwa z ich strony mogą uratować firmę przed gniewem wujka Sama.

Wojna trwa.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA