REKLAMA

Największa wada Resident Evil 2 zostanie naprawiona darmowym DLC. Resident Evil 3 jest w zasadzie pewny

Hej Capcom, my to się jednak rozumiemy. W recenzji gry Resident Evil 2 narzekałem, że największą bolączką świetnego horroru jest mało szczegółowa historia. Twórcy survivalu naprawią ten błąd, poszerzając uniwersum o scenariusze trzech zupełnie nowych bohaterów.

Największa wada Resident Evil 2 będzie naprawiona darmowym DLC
REKLAMA
REKLAMA

Capcom ma zamiar rozpieszczać posiadaczy Resident Evil 2 darmowymi aktualizacjami. Już w lutym gracze dostaną retro-skórki do złudzenia przypominające kanciaste modele postaci z gry na pierwsze PlayStation. Znacznie ciekawszy wydaje się jednak pakiet przygód pod tytułem The Ghost Survivors, także zaplanowany na następny miesiąc.

Tytułowe duchy to nieszczęśnicy, którym nie udało się uciec z Raccoon City.

 class="wp-image-877606"

Kendo jest właścicielem sklepu z bronią, którego córeczka zostaje zainfekowana wirusem zamieniającym w zombie. Piękna blondynka to córka burmistrza oddana pod opiekę szeryfa Ironsa. Pech chciał, że ten okazał się gwałcicielem, psychopatą i mordercą. Trzecim tragicznym bohaterem jest bezimienny najemnik korporacji Umbrella, który ma za zadanie pochwycenie naukowca odpowiedzialnego za stworzenie przerażającego wirusa.

Fani Resident Evil 2 doskonale wiedzą, że żadna z tych osób nie opuści miasta żywa. Żołnierz, sprzedawca i córka burmistrza to postaci tragiczne, których los jest z góry przesądzony. Mimo tego gracz wskoczy w ich skórę, próbując zmierzyć się z nieuniknionym. Spróbujemy odepchnąć od siebie widmo śmierci, zmienić bieg historii i zrobić na złość scenarzystom Capcomu. Byłoby świetnie, gdyby doświadczeni gracze faktycznie mogli wywinąć się spod kosy żniwiarza, tworząc alternatywne historie tych postaci.

Nowe scenariusze to świetna odpowiedź na mój główny zarzut wobec Resident Evil 2.

 class="wp-image-877600"

Uwielbiam nowego Residenta. To kapitalna przygoda dla jednego gracza. Tytuł spodoba się zarówno weteranom serii, jak i kompletnym żółtodziobom. Jednak będąc wielkim miłośnikiem survival horroru widzę również wady nowej odsłony. Największą z nich jest dla mnie narracja. RE2 w żaden sposób nie nawiązuje do wydarzeń z dwóch poprzednich odsłon. Odnajdowane notatki są krótsze i mniej szczegółowe. Postaci poboczne straciły na wyrazistości. W grze zawarto mniej pikantnych szczegółów na temat największych bestii Residenta: samych ludzi.

Dzięki nowym scenariuszom Capcom przynajmniej częściowo naprawi ten błąd. Przypominam, że w podstawowej wersji gry napotykamy córkę burmistrza, nawet nie wiedząc kim jest ta dama. Dzięki DLC nie tylko poznajemy tożsamość kobiety, ale również przeżyjemy jej ostatnie chwile. Liczę, że dzięki historii najemnika dowiemy się czegoś więcej o korporacji Umbrella. Jeśli historia Kendo będzie chociaż w połowie tak chwytająca za serce jak przerywnik filmowy z udziałem tej postaci w kampanii Leona, będę zachwycony.

The Ghost Survivors zadebiutuje już 15 lutego. DLC będzie darmowe dla wszystkich posiadaczy gry Resident Evil 2.

RE2 przebiło barierę trzech milionów egzemplarzy. Resident Evil 3 jest w zasadzie pewny.

 class="wp-image-877597"
REKLAMA

Dobra gra single player nie zawsze broni się sama. Najlepszym tego przykładem jest rozczarowująca sprzedaż udanego Alien: Isolation czy Spec Ops: The Line. Na szczęście międzynarodowa społeczność graczy doceniła Resident Evil 2. Wydawca chwali się ponad 3 milionami egzemplarzy wysłanych do sklepów. Szacuje się, że popyt na Dwójkę jest prawie dwukrotnie większy niż popyt na pierwszoosobowe, odważne i eksperymentalne Resident Evil 7. Capcom ma wszelkie powody do zadowolenia. RE2 to druga najszybciej kupowana gra tego wydawcy na Steam.

Dobre wyniki oznaczają, że kolejny remake jest wyłącznie kwestią czasu. Japończycy od początku wskazywali, że to właśnie przyjęcie Resident Evil 2 będzie warunkować prace nad Resident Evil 3. Skoro więc horror sprzedaje się bardzo dobrze, nowa Trójeczka jest w zasadzie przesądzona. Pytanie „czy?“ zamienia się na pytanie „kiedy?“. Bardzo mnie ciekawi, która odsłona pojawi się na rynku jako pierwsza: Resident Evil 8 czy może jednak Resident Evil 3.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA