REKLAMA

Samsunga Galaxy S9 możemy zobaczyć już na początku stycznia. Jaki będzie następca modelu S8?

Samsunga Galaxy S9 możemy zobaczyć znacznie wcześniej, niż można się spodziewać. Ma być dostępny w dwóch odsłonach.

Samsung Galaxy S8 i S8+
REKLAMA
REKLAMA

Samsungi Galaxy S8 i S8 Plus zadebiutowały pod koniec marca bieżącego roku. Tym samym Samsung zorganizował własne wydarzenie premierowe, podczas gdy większość producentów pokazuje swoje urządzenia w czasie targów elektroniki użytkowej, czyli głównie na styczniowych CES w Las Vegas i lutowych MWC w Barcelonie.

Według najnowszych doniesień osoby zaznajomionej z planami firmy, Samsung planuje wydarzenie związane z modelem Galaxy S9 już na samym początku stycznia 2018 roku, podczas targów CES. Odbędą się one w dniach 9–12 stycznia.

Na razie nie wiemy, czy będzie to premiera gotowych urządzeń, czy może tylko ich zapowiedź. Samsung planuje organizację kolejnego wydarzenia na marzec, ale na razie nie znamy żadnych konkretów. Możliwe, że właśnie wtedy odbędzie się premiera serii S9, choć równie dobrze Samsung może wtedy pokazać zupełnie inne urządzenie.

Czego możemy się spodziewać po Samsungu Galaxy S9?

Samsung Galaxy S8 i Galaxy S8+ (S8 Plus) class="wp-image-553573"
Od lewej: Samsung Galaxy S8+ (6,2"), Galaxy S7 edge (5,5"), Galaxy S8 (5,8").

Zapowiada się na to, że nowa seria S9 zachowa design wprowadzony wraz z serią S8. Ponownie mamy zobaczyć dwa smartfony: Galaxy S9 i Galaxy S9 Plus, a ich rozmiary ekranów mają pozostać takie same, jak w poprzednikach.

Oba modele będą miały nowsze podzespoły, a dodatkowo Samsung Galaxy S9 Plus ma zostać wyposażony w podwójny aparat. Większy model dostanie też więcej RAM-u. Mówi się, że S9 będzie miał 4 GB pamięci (tyle, co S8), a większy 6 GB (tyle, co Galaxy Note 8).

Te zapowiedzi sugerują, że premiera serii S9 będzie bardzo przypominać premierę S7. Samsungi tej serii zachowały ogólny design wprowadzony w serii S6, ale został on doszlifowany, m.in. poprzez zmniejszenie wysepki aparatu. Do tego doszło kilka bardzo użytecznych funkcji, m.in. obsługa kart Micro SD i wodoszczelność.

Czy wiemy coś więcej?

Tak może wyglądać Samsung Galaxy S9 Plus w obudowie. class="wp-image-632746"
Tak może wyglądać Samsung Galaxy S9 Plus w obudowie.

Układ obiektywów w podwójnym aparacie Samsunga Galaxy S9 Plus ma być pionowy, w odróżnieniu od poziomego układu z Note’a 8. Dzięki temu rozwiązaniu czytnik linii papilarnych znajdzie się niżej, pod obiektywami. Ma to sens, ponieważ będzie można go łatwiej sięgnąć palcem, a przecież to właśnie umiejscowienie czytnika linii papilarnych w S8 Plus było jedną z jego największych (choć nielicznych) wad.

Na razie nie wiemy, z jakiego procesora będą korzystać smartfony. Może to być Qualcomm Snapdragon 845 i analogiczna jednostka Exynos. Oba modele w bazowej wersji mają być wyposażone w 64 GB pamięci wewnętrznej.

REKLAMA

Samsung ma też postawić na lepsze audio. Mam nadzieję, że obejmie to również wbudowany głośnik, który w smartfonach serii S nie jest najlepszy. W pudełkach ze smartfonami klienci mają dostać słuchawki AKG, które podłączą poprzez standardowe gniazdo mini jack. Gniazdo 3,5mm nigdzie się nie wybiera, co jest bardzo dobrą wiadomością.

Wcześniej pojawiły się też doniesienia o mniejszym Samsungu Galaxy S9 Mini wyposażonym w ekran Infinity o przekątnej 5 cali. Dla porównania, Samsungi Galaxy S8 mają ekrany o wielkości 5,8 i 6,2 cala. Wersja Mini byłaby więc bardzo kompaktowym smartfonem. Trudno mi uwierzyć w te doniesienia, ale powinniśmy je zweryfikować już w styczniu, na targach CES 2018.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA