To pasmo porażek nie chce się zakończyć. Microsoft pozwany za telefony Lumia
Windows 10 na telefony komórkowe miał podbić świat. Wszyscy wiemy jak ten pomysł wypadł w praktyce. A teraz całkiem możliwe, że Microsoftowi przyjdzie zapłacić za to dodatkowe pieniądze.
Windows Phone nawet miał pewne szanse. Przez chwilę trendy rynkowe sugerowały, że system ten będzie w stanie nawiązać skuteczną walkę z platformami Android i iOS. Z czasem okazało się, że najprawdopodobniej zadowalające wyniki sprzedaży wynikały z przywiązania konsumentów do marki Nokia, a nie z przekonania konsumentów do Windows Phone.
Porzucenie marki Nokia na rzecz microsoftowej i wyeliminowanie Windows Phone na rzecz mobilnej wersji Windows 10 zaowocowało upadkiem całej strategii Microsoftu na rynek mobilny, poważnym problemem firmy na rynku konsumenckim i problemami, jeśli chodzi o popularyzację środowiska uruchomieniowego Universal Windows Platform. Mogło być gorzej? Ano mogło.
Prawnicy Lemaire Illumination Technologies zapukali do drzwi Microsoftu. Żądają odszkodowania za naruszone patenty przez Lumie 950 i 950 XL.
Lumia 950 i 950 XL to ostatnie dwa telefony, jakie w swojej ofercie miał Microsoft. Były też sztandarowymi pozycjami w jego katalogu. Sprzedawały się marnie, a teraz jeszcze – być może - trzeba będzie do nich dopłacić.
Lemaire Illumination Technologies twierdzi, że oba telefony naruszają należący do niej patent związany z lampą błyskową LED. Ów patent został przyznany firmie w 2010 r. i opisuje metodę oświetlania otoczenia za pomocą lampy LED, jej budowę i adaptację świetlną do wygenerowanego oświetlenia.
Nie jest jasne czego dokładnie domaga się LIT, dowiemy się tego z formalnej skargi, jaka zostanie złożona w sądzie rejonowym w Teksasie. Jeżeli się jednak okaże, że Microsoft faktycznie naruszył własność intelektualną LIT i nie zdoła obalić zasadności przyznania patentu, do Lumii będzie musiał dopłacić dodatkowe pieniądze…