REKLAMA

Starość może okazać się… uleczalna

Tabletki odmładzające brzmią jak coś żywcem wyjętego z książek science-fiction. Zespół naukowców z Erasmus University Medical Center twierdzi, że już wkrótce taki specyfik może trafić na rynek. Wyniki wstępnych testów na zwierzętach są bardzo obiecująco.

starość leczenie
REKLAMA
REKLAMA

W jaki sposób się starzejemy?

W wielkim skrócie: od momentu, w którym komórka jajowa zostaje zapłodniona, zaczyna się dzielić, dzięki czemu tworzy organizm. Człowieka.

Proces tworzenia się nowych komórek i obumierania starych zachodzi praktycznie przez cały czas (dzięki temu mniej więcej co 7 lat, z biologicznego punktu widzenia jesteśmy zupełnie nowym organizmem), dopóki nasze komórki są do niego zdolne.

Starość zaczyna się wtedy, gdy komórki wyczerpią swój „limit” podziałów. Środek opracowany przez zespół z Erasmus University Medical Center pozwala na pozbycie się tych komórek, dzięki czemu organizm może zastąpić je nowymi. Przynajmniej jeśli chodzi o myszy – specyfik nie został jeszcze przetestowany na ludziach.

Czy znaleźliśmy sposób na leczenie starości?

Wyniki wstępnych eksperymentów prezentują się bardzo obiecująco. Środek przetestowano na gryzoniach w wieku 90 lat (licząc w mysich latach rzecz jasna). Po roku terapii, podczas której myszy przyjmowały nową, cudowną substancję trzy razy w tygodniu, zauważono, że odzyskały one sprawność funkcjonowania wątroby, wzrosła również ich wytrzymałość fizyczna (były w stanie przebiec dwukrotnie dłuższy dystans) oraz znacznie poprawił się wygląd ich futra.

leczenie starości class="wp-image-553299"
REKLAMA

Kolejne badania sprawdzą, jak nowy środek wpłynął na wydajność serca, mięśni, funkcji kognitywnych i czy wpłynął na metabolizm. Dr Keizer, który kieruje badaniami chce też w najbliższej przyszłości rozpocząć kliniczne testy na ludziach. Nie wiemy bowiem, jak środek opracowany na holenderskim uniwersytecie wpłynie na ludzki organizm.

Specjaliści z dziedziny biogerontologii są pod wrażeniem odkrycia. Ostrzegają jednak, że specyfik ten trzeba przetestować jak najdokładniej, zanim koncerny farmaceutyczne będą chciały zarobić na nim fortunę, wprowadzając go do obrotu jako suplement diety. Pokusa w tym przypadku byłaby ogromna. Gdyby rzeczywiście okazało się, że potrafimy powstrzymać proces starzenia się, zyski ze sprzedaży „fontanny młodości” byłyby astronomiczne.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA