Komputer na rower i elektroniczny gadżet dla psów, czyli Acer, jakiego nie znacie
Acer jest wszędzie: nowe laptopy - w tym ekstremalnie gamingowe, fitness, VR, technologie dla ludzi starszych, czy dla zwierząt. Tajwańczycy stawiają na wiele koni i jak zwykle w hazardzie, tylko czas pokaże, które przyniosły im wygraną.

Zobaczmy, co Acer pokazał na IFA 2016:
Xplova - komputer na rower

Pawbo - urządzenie internetu rzeczy do zdalnego kontaktu z psami i kotami
Headset StarVR dla zastosowań profesjonalnych (rozdzielczość 5K)
Zagięte monitory ze świetną technologią eye-trackingu

Monstrualny, 21-calowy laptop do gamingu

Najcieńszy laptop świata (mniej niż 1 centymetr grubości) z nowej linii Swift

Cała nowa linia konwertowalnych laptopów Spin

Oprócz tego Acer pokazał również nowy tablet dla starszych: GrandPad Senior, który ma walczyć z cyfrowym wykluczeniem ludzi w zaawansowanym wieku. Analitycy tajwańskiej firmy przeanalizowali cyferki, z których jasno wynika, że takich osób będzie coraz więcej. Rodzi się rynek wymagający produktów skrojonych pod potrzeby osób 65+, więc trzeba go wypełnić.
Podobny proces zaszedł w przypadku urządzenia do zabawiania się z kotami czy psami na odległość. Słupki jasno pokazały, że ludzie mają więcej zwierzaków niż dzieci, więc kwestią czasu jest powstanie popytu na wszelką technikę związaną z zapewnieniem kontaktu z pupilem na odległość.

Możecie myśleć, że 21-calowy laptop to tylko acerowska fanaberia, bo przecież kupi go tylko kilku nadzianych geeków. Myślicie, że Acer tego nie wie? Tu chodzi o coś innego.
Tzw. "publicity", czyli liczba artykułów, jaka powstanie wokół Predatora 21X to zysk wizerunkowy, który w przyszłości może przynieść wymierne korzyści sprzedażowe. W moich oczach ten sprzęt ma też duży potencjał do stania się kultowym.
Acer pokazał na IFA, że jego zainteresowania są bardzo szerokie - od fitness, przez VR, gaming, produktywność i mobilność, aż po internet rzeczy, czy technologie przeznaczone dla osób starszych.

Co ciekawe, Tajwańczycy liczą na swoje siły tylko w działce, z której wyrośli - laptopach. W innych wiążą się z ciekawymi firmami - ekspertami w swojej dziedzinie, lub wręcz kupują startupy.
To bardzo ciekawa strategia, coraz szerzej egzekwowana przez korporacje: tworzymy nowe źródła przychodów, ale nie budujemy ich wewnątrz, a staramy się grać w jednej drużynie z tymi, którzy odnieśli już sukces.
Tak jest w przypadku eye-trackingu, GrandPada, komputera rowerowego czy VR. Pytanie: czy w tak konkurencyjnym środowisku Acer zdoła przebić się ze swoją szeroką ofertą?
* Na zdjęciu głównym energiczny CEO Acera Jason Chen.