REKLAMA

Samochód bardziej ekologiczny i oszczędny za sprawą... limonkowego lakieru

Producenci aut prześcigają się w technologiach mających obniżyć spalanie i podnieść komfort podróży. Toyota postanowiła pójść pod prąd i ugryźć temat z zupełnie innej strony. Klienci dostaną możliwość wyboru nowego, wściekle limonkowego lakieru, który został opracowany z myślą o środowisku… i portfelu właściciela.

Nowy lakier sprawi, że Toyota Prius będzie bardziej ekologiczna
REKLAMA
REKLAMA

Mało który samochód na świecie kojarzy się tak silnie z ekologią, jak Toyota Prius. Pierwsza odsłona tego modelu była pierwszym produkowanym masowo pojazdem z napędem hybrydowym. Priusa pokochali Amerykanie, którzy chcą być coraz bardziej ekologiczni i powoli odchodzą od potężnych (i groteskowych…) V-ósemek na rzecz bardziej racjonalnych napędów.

Teraz została zaprezentowana czwarta generacja Priusa, która wyróżnia się nie tylko napędem, ale też… ekologicznym lakierem.

toyota-lakier-lime-1

Cichy, lekki i wydajny napęd hybrydowy to ciekawa i ważna cecha, ale jednocześnie jest już ona trochę nudna. Klienci już wiedzą, że Prius jest samochodem ekologicznym, a więc po kolejnej generacji modelu można oczekiwać jeszcze lepszych technologii. Wszyscy się tego spodziewamy, bo inaczej być po prostu nie może. To tak jak w smartfonach, gdzie zastosowanie lepszego procesora w nowej generacji jest wręcz obowiązkiem.

Toyota tym razem podeszła do tematu ekologii także od innej, znacznie ciekawszej i bardziej nowatorskiej strony. Nowa Toyota Prius debiutuje w 9 kolorach lakieru, z czego trzy to całkowicie nowe warianty. Najciekawiej zapowiada się wściekle limonkowy lakier Thermo-Tec Lime Green. Już nazwa tego koloru zapowiada, że coś jest na rzeczy.

I faktycznie, nowy lakier ma cały szereg ekologicznych właściwości

W ciągu miesięcy letnich sporym problemem dla producentów samochodów jest chłodzenie kabiny. Nowe systemy klimatyzacji są wydajne, ale jednocześnie bardzo zasobożerne. Nie jest tajemnicą, że klimatyzacja na dużych „obrotach” zwiększa spalanie, czasem nawet aż o 25 proc.

Thermo-Tect-Lime-Green-Prius-2

W przypadku samochodów elektrycznych i hybrydowych dochodzi też problem akumulatorów. Baterie mają swój optymalny zakres temperatur, a każdy odchył od normy zmniejsza ich wydajność.

Właśnie z tego względu powstał nowy typ lakieru Thermo-Tec Lime Green. Jego podstawowym zadaniem jest odbijanie podczerwonego promieniowania słonecznego, co minimalizuje absorbowanie ciepła przez auto. Karoseria mniej się nagrzewa, kabina jest chłodniejsza i dzięki temu można znacznie ograniczyć potrzebę korzystania z klimatyzacji. Jak bardzo? Toyota twierdzi, że nowy lakier zapewni latem o 5 st. C chłodniejszą kabinę. To naprawdę robi wrażenie.

Zielona Toyota Prius jest jeszcze bardziej „zielona”

Jaka jest różnica w stosunku do białego lakieru? W końcu biały lakier odbija 70% światła słonecznego, a lakiery srebrne (zwłaszcza w wersji metalic lub perłowej) potrafią odbić 50-55% światła. Okazuje się, że technologia Toyoty pozwala uzyskać jeszcze lepszy efekt dla kolorowych lakierów… pod warunkiem, że będzie to kolor limonkowy. Jest on bowiem najwydajniejszy.

Farba w lakierze Thermo-Tec Lime Green jest pozbawiona cząsteczek węgla. Są one popularnym składnikiem, którego wadą jest absorbowanie ciepła. Zamiast nich Toyota zastosowała cząsteczki dwutlenku tytanu, które odbijają promieniowanie.

toyota-lakier-lime

Szacuje się, że nowy lakier jest w stanie zaoszczędzić nawet 10% paliwa, a to realna korzyść. Do tego nie tylko korzyść dla portfela, ale i dla środowiska. Mniejsze spalanie to także mniejsza emisja dwutlenku węgla. Gdyby każde auto w Japonii pokryć lakierem Thermo-Tec Lime Green, emisja CO2 byłaby niższa aż o 210 ton rocznie!

Skąd limonkowy kolor? Z odpowiedzią może przyjść… fotografia, ale nie standardowa, tylko podczerwona.

toyota-lakier-lime-2
REKLAMA

W dziedzinie fotografii podczerwonej wykorzystuje się filtry, które odcinają pasmo światła widzialnego i dopuszczają do aparatu tylko światło podczerwone. Człowiek go nie widzi, ale przerobiona matryca aparatu – jak najbardziej. Na takich zdjęciach cała zieleń (liście, trawa) jest biała i wygląda tak, jakby świeciła. Zielony chlorofil najsilniej odbija promieniowanie podczerwone, a to samo chce osiągnąć Toyota w Priusie poprzez limonkową zieleń.

Nowy lakier ma dość kontrowersyjny kolor, który nie spodoba się każdemu. Mimo to warto go rozważyć, szczególnie, że inwestycja zwróci się w kosztach. Nowy lakier będzie początkowo dostępny tylko w Japonii, jako dodatkowa opcja wyceniona na 380 dol.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA