REKLAMA

HTC zwala z nóg. Szkoda, że nieporadnością w utrzymywaniu sekretów dotyczących modelu One M9

HTC nie umie bawić się w kontrolowane przecieki, a o ich nowym flagowcu, M9, wiemy już dosłownie wszystko. Do tego stopnia, że na dobrą sprawę tajwański producent nie musi już oficjalnie prezentować swojego nowego dziecka. Cóż... okazuje się, że nadal możemy dowiedzieć się więcej.

HTC zwala z nóg. Szkoda, że nieporadnością w utrzymywaniu sekretów dotyczących modelu One M9
REKLAMA
REKLAMA

Znany leaker, Upleaks, opublikował na swojej stronie reklamy HTC One M9. Nie można tu mówić o wątpliwościach - wideo jest zdecydowanie za bardzo dopieszczone, aby mogło być podróbką. Niestety, oryginalne wideo zostało pospiesznie usunięte, lecz jak wiadomo, w Internecie nic nie ginie, a filmiki nadal możemy obejrzeć. Tutaj trzy zostały połączone w jeden:

Przeciek nie pozostawia miejsca na domysły

Reklamy potwierdzają wcześniejsze doniesienia odnośnie designu urządzenia. Niewiele tu różnic w stosunku do M8. W zasadzie jedyną, widoczną na pierwszy rzut oka jest nowy aparat, którego funkcjonalności prezentuje pierwsza z reklam.

Pozostałe kładą nacisk na rozszerzone możliwości personalizacji smartfona z pomocą wbudowanego twórcy motywów. Usprawnione zostaną również głośniki BoomSound, tym razem wyposażone w technologię DolbyAudio Surround.

htc-one-m9

Albo HTC naprawdę nie ma szczęścia, albo...

REKLAMA

...mamy tu do czynienia z arcygenialnym przykładem trollingu. Dla mnie jednak zachowanie HTC bardziej przypomina słonia w składzie porcelany, tłukącego wszystkie marketingowe naczynia na swojej drodze. Bardzo chciałbym wierzyć, że te wszystkie przecieki okażą się nieprawdziwe, a tajwańczycy zaprezentują coś, co naprawdę zwali nas z nóg.

Bo jak dotąd, z nóg zwala jedynie ich nieporadność w utrzymywaniu sekretów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA