To nie jest dobry dzień dla Plusa - afera na Facebooku i brak zasięgu w kilku miastach Polski
Docierają do nas sygnały o awariach sieci Plus w różnych miastach Polski. Jakby tego było mało, Plus musi gasić jeszcze jeden pożar - kryzys na Facebooku.
Plus boryka się z niekompetencją pracowników, którzy obsługiwali facebookowy fanpage marki. Klienci skarżyli się na nieprofesjonalne podejście osób odpowiedzialnych za komunikację w sieciach społecznościowych. Plus uspokaja, że sytuacja jest już opanowana, przeprasza i zapowiada wyciągnięcie konsekwencji wobec odpowiedzialnych za tę wpadkę osób.
To jednak nie koniec problemów. Plusowi wybuchł drugi pożar, znacznie poważniejszy, bo realny a nie internetowy.
Sieć boryka się ze sporą awarią, która odczuwalna jest dla klientów z wielu Polskich miast. Koszalin, Szczecin, kamień Pomorski, Nowogard, Lublin, Stargard, Kraków - to tylko kilka miejscowości, które zostały zgłoszone w komentarzach na Facebooku, jako te, w których nie ma zasięgu Plusa. Nie można dzwonić, SMS-ować i korzystać z Internetu.
Skontaktowaliśmy się z Plusem w sprawie komentarza w tej sprawie, gdyż pojawiło się kilka głosów o możliwym ataku na infrastrukturę operatora. Wpis będzie aktualizowany.
Aktualizacja godz. 18:17
Plus zapewnił, że sytuacja na Facebooku została w pełni opanowana. Nie miał chyba racji. Kilkanaście minut temu pojawił się tam taki wpis.
Nie wygląda to na zaplanowane działania PR-owe.
Z jednej strony, Plus ogłosił dziś nową ofertę na kartę, więc można spodziewać się wejścia z przytupem i nowej kampanii promującej, ale hasła w stylu "żal was" w momencie, gdy kilka miast nie ma zasięgu raczej nie są następstwem działań marketingowców.
Możliwe, że mamy tu do czynienia z zainfekowaniem strony firmowej lub komputera osoby odpowiedzialnej za komunikację na Facebooku i ktoś wrzuca wpisy na Facebooka bez wiedzy przedstawicieli marki.
Aktualizacja 18:27
Wiemy też, że Plus cały czas pracuje nad opanowaniem sytuacji na Facebooku, na którym pojawiają się dziwne wpisy.
Aktualizacja 19:09
Start nowej oferty Plus na kartę - Plush, może być ściśle powiązany z nietypowymi działaniami na Facebooku marki. Dziwne wpisy mogą umyślnie naśladować atak hackerski - taka forma prowokacji i wzbudzenia zainteresowania. Hasło promujące Plush głosi przecież: "sprawdź co można zrobić bez konsekwencji" - podaje Telepolis.
Niemniej jednak, ciągnięcie przez Plusa zabawy na Facebooku, w momencie gdy spore grono klientów boryka się z brakiem zasięgu nie wygląda najlepiej. Jeśli za tymi dziwnymi wpisami na fanpage'u stoi rzeczywiście PR Plusa, to mamy tu do czynienia ze sporym lekceważeniem klientów.
Wpisy o awarii sieci pozostawiono bez komentarza, tymczasem ktoś bawił się w najlepsze publikując kolejne posty na fejsie. Trochę słabo.