64-bitowy Chrome doczekał się stabilnej wersji. Wprowadza wiele zmian
Google oświadczyło właśnie, że została opublikowana stabilna wersja 64-bitowej przeglądarki Chrome dla systemów Windows 7 oraz Windows 8. Oznacza to, że osoby mające więcej niż 4 GB pamięci RAM mogą pobrać przeglądarkę idealnie dopasowaną do swoich potrzeb.
![64-bitowy Chrome doczekał się stabilnej wersji. Wprowadza wiele zmian](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F08%2Fchrome-380x213.png&w=1200&q=75)
64-bitowy Chrome po raz pierwszy pojawił się w lipcu, jednak wtedy miał status niestabilnej wersji deweloperskiej. Dopiero teraz Google dopracowało przeglądarkę na tyle, że otwarcie proponuje korzystanie z niej szerszemu gronu odbiorców. Przypominamy też, że Chrome 64-bit na komputery Mac jest nadal testowana, zaś linuksowa wersja przeglądarki Google istnieje od kilku lat.
Na swoim blogu Google chwali się, że 64-bitowa wersja ich oprogramowania przynosi wiele korzyści, takich jak wzrost wydajności, stabilności oraz poziomu bezpieczeństwa. Wewnętrzne testy Google wykazały, że nowa odsłona Chrome’a znacznie podnosi wydajność przeglądarki w testach graficznych i multimedialnych.
Przykładowo, kodek VP9 używany w filmach o wysokiej rozdzielczości umieszczonych na YouTubie na Chrome 64-bit ma 15 proc. większą wydajność. Testy potwierdzają też, że stabilność 64-bitowego silnika renderującego w typowych zastosowaniach jest aż dwa razy większa niż w jego 32-bitowej wersji. Ostatnim ważnym usprawnieniem jest lepsza ochrona przed lukami polegającymi na kontrolowaniu układów obiektów znajdujących się w pamięci programu.
Drobniejsze poprawki to lepsze renderowanie fontów oraz dodanie obsługi nowych aplikacji oraz rozszerzeń. Jeśli macie odpowiedni sprzęt i oprogramowanie (kto w dzisiejszych czasach nie ma?), możecie pobrać najnowszą, trzydziestą siódmą wersję Chrome’a ze strony Google. Gorąco zalecam skorzystanie z tej możliwości, gdyż update taki nie kosztuje nic, a może przynieść naprawdę wiele dobrego. Zwłaszcza tak mało żwawej przeglądarce jak Chrome. Oczywiście Google nadal będzie wspierać też 32-bitową wersję swojej przeglądarki, więc posiadacze starszych sprzętów i systemów nadal mogą swobodnie z niej korzystać.