Samsung pokazuje sprzęt rodem ze Star Treka
Pamiętacie medyczny tricorder - sprzęt używany w serialach Star Trek? Umożliwiał on szybką diagnozę pacjentów, nie mówiąc już o bezdotykowym określeniu takich parametrów jak ciśnienie krwi czy temperatura ciała. Dziś Samsung pokazał zajawkę swojego kolejnego produktu - opaski na rękę, jak podaje CNET, służącej do nieinwazyjnego śledzenia stanu zdrowia noszącej ją osoby.
Opaska, nazwana Simband, potrafi zmierzyć wiele parametrów ludzkiego ciała - takich jak poziom nawodnienia, temperatura, ciśnienie, częstotliwość uderzeń serca itp. Co ciekawe, robi to bez żadnych elektrod przyczepianych do skóry - zastosowano tu technikę polegającą na oświetlaniu ciała różnymi zakresami światła widzialnego i mierzeniu odbitych promieni. Na podobnej zasadzie działają np. bezdotykowe termometry.
Wciąż prototypowa opaska jest częścią nowej platformy systemowej Samsunga, o nazwie SAMI (Samsung Architecture Multimodal Interactions). W założeniu ta platforma ma integrować informacje z różnych urządzeń medycznych, nie tylko produkcji Samsunga. API (interfejs dla programistów) platformy ma być udostępniony firmom tworzącym oprogramowanie w końcu tego roku.
Szczegóły? Szczegółów brak
W czasie wczorajszej prezentacji nie ujawniono ani ceny ani żadnych innych szczegółów dotyczących urządzenia. Jest to wciąż prototyp, i cała prezentacja sprawiała wrażenie przyspieszonej.
Co spowodowało wcześniejsze ogłoszenie informacji o nowym urządzeniu? Podejrzewam, że niedawne wycieknięcie informacji na temat nowej aplikacji firmy Apple, czyli HealthBook, która też będzie współpracować z różnymi sensorami dostarczającymi medyczne informacje na temat użytkownika. Jak zwykle, konsument powinien wyjść dobrze na konkurencji pomiędzy firmami.
Zdjęcie główne pochodzi z Shutterstock