REKLAMA

Wszystko co musisz wiedzieć o Androidzie 4.4 KitKat i smartfonie Nexus 5

Wielkimi krokami zbliża się nie tylko premiera nowego systemu operacyjnego Android 4.4 KitKat, ale także smartfona Nexus 5. Zarówno o oprogramowaniu, jak i urządzeniu mobilnym przedostało się do Sieci mnóstwo nieoficjalnych informacji.

Wszystko co musisz wiedzieć o Androidzie 4.4 KitKat i smartfonie Nexus 5
REKLAMA

Kiedy premiera?

REKLAMA

Od pewnego czasu pojawiały się pogłoski na temat ewentualnej daty premiery KitKata i Nexusa 5. Wiele osób wskazywało na dzień 15 października, ale - jak doskonale wiemy – do niczego takiego nie doszło. Jednak w ostatnich dniach Google uchyliło nieco rąbka tajemnicy. Na Twitterowym koncie KitKata pojawiły się dwa zdjęcia. Najpierw 15 października opublikowano to:

A 16 października mogliśmy zobaczyć takiego tweeta:

Wyraźnie widać, że Google chce nam coś przekazać. Wskazują na to szczególnie słowa „Sometimes you have to look for the signs… (Czasami musisz patrzeć na znaki…). Jeśli zbierzemy obie grafiki do kupy, to wychodzi na to, że premiera odbędzie się 28 października. Takie wnioski można wyciągnąć z tego, że piosenka „Everybody dance now” została zaśpiewana przez grupę C+C Music Factory, która później zmieniła nazwę na 28th Street Crew. Z kolei „This is it” to oczywiście tytuł piosenki Michaela Jacksona, ale także filmu, który miał premierę… 28 października 2009 roku. W takiej sytuacji wszystko staje się dość jasne.

Co nowego?

Android 4.3 nie był wielką rewolucją. Nie był on żadną rewolucją. To tylko kosmetyczne, choć mile widziane zmiany. Wskazuje na to chociażby identyczne nazewnictwo, jak w poprzednich wersjach, czyli Jelly Bean. Już sama zmiana nazwy może sugerować, że Android 4.4 KitKat przyniesie nieco więcej zmian.

4-4 kitkat

Nieco wskazówek daje nam już sama zapowiedź systemu. Możemy w niej przeczytać, że celem Google jest to, aby KitKat był dostępny dla wszystkich użytkowników. Moim zdaniem oznacza to jedno – lepszą optymalizację, dzięki czemu zielony robot miałby działać także na starszych, wolniejszych urządzeniach. Serwis Android Central informował także już w lutym tego roku, że Google pracuje na nowym jądrze Linuksa o oznaczeniu 3.8. Jednym z podstawowych usprawnień w tym kernelu jest lepsze zarządzanie pamięcią RAM. Czyżby Android 4.4 bez problemu miał działać na smartfonach z 512 MB pamięci RAM? Mam taką nadzieję.

Do tej pory w Sieci pojawiło się też mnóstwo zrzutów ekranu i zdjęć telefonów z rzekomo zainstalowanym Androidem w wersji 4.4. Trudno określi, które z nich są najbardziej wiarygodne. Jeśli miałbym obstawiać, to wskazałbym na zdjęcia z TuttoAndroid, na których widać spore zmiany już w samym interfejsie. Przede wszystkim górna belka z powiadomieniami i dolna z przyciskami ekranowymi, stają się przeźroczyste. Ma fotografiach wygląda to naprawdę nieźle, ale zastanawia mnie, co się stanie, kiedy ustawimy np. białą tapetę. Kolor ikonek się zmieni automatycznie, a może sami będziemy mogli go zmienić? Jeśli obie belki rzeczywiście będą przeźroczyste, to taka funkcja musi się pojawić. Jest na to spora szansa, ponieważ Android 4.4 ma umożliwiać zmianę domyślnego koloru, którym standardowo był niebieski.

android-kitkat-nexus-5b

Zmiany mają także dotknąć aplikację do SMS-ów. Chociaż nie wiem, czy słowo „zmiany” jest odpowiednie, bo appka ma po prostu zniknąć. Jej rolę w całości ma przejąć Google Hangouts. Sam raczej nie korzystam z tego komunikatora, więc ta pogłoska raczej średnio mnie cieszy. Na szczęście będzie można ustawić inną aplikację domyślną dla wiadomości tekstowych.

Serwis Android Police poinformował także, że co nieco zmieni się w kwestiach lokalizacji. Po pierwsze, najprawdopodobniej będziemy mogli wybrać czy dana aplikacja ma ustalać nasze położenie na podstawie WI-Fi, GPS oraz danych mobilnych, tylko Wi-Fi i danych mobilnych czy za pomocą samego GPS-a. Dodatkowo ma się pojawić opcja sprawdzania, które appki zażądały naszej aktualnej lokalizacji.

Oczywiście zmiany dotkną także wielu aplikacji od Google. Dzisiaj pojawiły się nowe zrzuty ekranu z odświeżonego sklepu Google Play. Podstawowa zmiana dotyczy tzw. stylu hamburger, który oznacza, że appka będzie miała wysuwane z boku menu opcji. Aktualna wersja sklepu ma wszystkie opcje umieszczone w jednym miejscu. Poza tym jeszcze na jednym ze zdjęć TuttoAndroid widać funkcję „Tap&Pay”, która mogłaby wskazywać na integrację z Google Wallet.

google-play-44
nexusae0_wm_Screenshot_2013-10-15-23-31-03_thumb

Nexus 5

Bardzo dużo wiadomo też na temat nowego smartfona, czyli Nexusa 5. Ma on być po raz kolejny produkowany przez LG. Zostanie wyposażony w 5-calowy ekran o rozdzielczości Full HD 1920 x 1080, układ Qualcomm Snapdragon 800, 16 lub 32 GB pamięci masowej i 2 GB pamięci RAM. Niestety, zabraknie slotu ma karty microSD. Otrzymamy za to aparat 8 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu, moduł LTE, NFC oraz baterię o pojemności 2300 mAh (w wersji 16 GB) oraz 3000 mAh (model z 32 GB pamięci).

nexus-5b

Ze zdjęć można wywnioskować, że wygląd telefonu nie będzie się wiele różnił od Nexusa 4. Różne za to będą materiały wykończeniowe. Szkło ma zostać zastąpione tworzywem sztucznym. Może nie jest to ładniejsze, ale na pewno użytkownicy nie będą drżeć z przerażenia na samą myśl o pękającej obudowie. Ja niemal dostałem zawału serca, jak mój Nexus wypadł mi z ręki i spadł na drewniane panele. Na szczęście nic się nie stało.

Jeśli chodzi o ceny, to tańszy model ma kosztować 299 dolarów, a droższy 399 dolarów. Mają się one od siebie różnić tylko pojemnościami baterii i pamięci masowej.

REKLAMA
nexus-5 (1)

To na ten moment najważniejsze nieoficjalne informacje na temat Androida 4.4 KitKat i Nexusa 5. W najbliższych dniach na pewno pojawi się ich jeszcze mnóstwo. Niektóre pewnie się potwierdzą, a inne okażą się marnymi plotkami. Wszystko powinno być jasne 28 października.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA