Samsung prezentuje ekran o rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli do Ultrabooków
Moda na ekrany o ogromnej rozdzielczości zapoczątkowana przez Retinę stosowaną w urządzeniach Apple trwa. Samsungowi udało się stworzyć laptopa, którego wyświetlacz jest o wiele bardziej szczegółowy nawet od Chromebooka Pixel.
![Samsung prezentuje ekran o rozdzielczości 3200 x 1800 pikseli do Ultrabooków](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2013%2F02%2Fsamsung-notebook-series-9-3-318x240.jpg&w=1200&q=75)
Wyświetlacz znany jako Retina i zastosowany w MacBooku Pro 13 cechuje się szczegółowością równą 239 punktów na cal. Z kolei ten sam parametr w Chromebooku Pixel wynosi 227 pikesli na cal. Samsung potwierdził, że bardzo szczegółowe ekrany już niebawem trafią do nowej generacji Ultrabooków. Oznacza to, że 13,3-calowa Toshiba Kirabook z wyświetlaczem o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli niebawem przestanie mieć najbardziej szczegółowy ekran wśród Ultrabooków z systemem Windows. Koreański producent chce bowiem w swoim komputerze zastosować rozdzielczość 3200 x 1800 pikseli na wyświetlaczu o przekątnej 13,3".
Czy ekrany będą dalej się rozwijać w takim tempie? Szczerze wątpię. Ich szczegółowość dotarła już do takiego momentu, w którym nie trzeba jej zwiększać dalej, gdyż nie zauważymy różnicy między nowszą a starszą generację. Oczywiście zakładając fakt, że ekrany klasy Retina i wyższej są obecną, starszą generacją. Moim zdaniem producenci powinni postawić teraz na otrzymanie obrazu trójwymiarowego niewymagającego okularów oraz wykorzystania w komputerach i tabletach rozszerzonej rzeczywistości. Będzie to znacznie większa korzyść niż dalsze zwiększanie liczby pikseli na stosunkowo małych ekranach.
![chromebook-pixel](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2013%2F02%2Fchromebook-pixel1-650x433.jpg&w=1200&q=75)
Teraz pozostało czekać na pojawienie się telewizorów obsługujących rozdzielczość 3840 x 2160. Trzeba przyznać, że dosyć zabawne jest to, że najnowsze smartfony mają ekrany o rozdzielczości takiej samej jak większość telewizorów, zaś wyświetlacze tabletów i Ultrabooków znacznie je pod tym względem przewyższają.