REKLAMA

Tak też można - Facebook na 7 letniej Noki 6020

17.08.2012 15.04
Facebook całkiem nieźle działa na starych telefonach
REKLAMA
REKLAMA

Mój ulubiony operator sieci komórkowej Orange po raz kolejny postanowił urządzić mi dzień bez sieci. Mimo że telefon pokazywał dostęp do jakże szybkiego EDGE to połączenie się z internetem było niemożliwe. Podobnie było na innym numerze w tej sieci, więc to kwestia danego miejsca. Niestety mój smartfon ma simlocka, a nawet jakby nie miał, to Apple wspiera microsim, więc zmiana karty w telefonie nie wchodziła w grę. Postanowiłem jednak skorzystać z Facebooka na poczciwej, acz styranej przez życie Nokii 6020. Jak się okazuje nie jest to wcale takie przerażające.

Nokia 6020 to już leciwy model. Mam go od 7 lat i od dłuższego czasu traktuję go jako mój drugi telefon. Bateria trzyma blisko tydzień przy ponad godzinie rozmów dziennie, standardowa klawiatura jest wygodna do SMSów – generalnie jako telefon do dzwonienia jest wystarczający. Na początku jego kariery nawet działał jako modem, jednak maksymalna prędkość 80 Kb/s nie jest czymś, czym warto się szczycić.

Dziś jednak GPRS w Plusie działał bez problemowo w przeciwieństwie do łącza Orange. Postanowiłem skorzystać z dość minimalistycznej przeglądarki Nokii, by dostać się na Facebooka, po kilku chwilach pojawiła się strona logowania z propozycją zainstalowania aplikacji. Więc ją zainstalowałem – to raptem tylko kilkadziesiąt kilobajtów. Instalacja bez żadnych kont w Google Play, App Store – tylko klik ze strony i już. Uruchomienie jej trwało tylko chwilę dłużej niż na iPhone 4s, gdzie oficjalna aplikacja Facebooka domaga się rychłej i porządnej aktualizacji – obecnie jest strasznie mozolna.

Ta na Nokii 6020 również nie jest demonem prędkości, ale najważniejszy jest fakt jej istnienia. Z łatwością dodamy status z poziomu tego urządzenia, sprawdzimy powiadomienia i przeczytaniu aktualności oraz nadesłane wiadomości. Jak się uprzemy to nawet możemy przeglądać zdjęcia. Jedynym dotkliwym brakiem była niedostępność grup nawet z poziomu powiadomień.

Korzystanie z Facebooka na 7 letniej Nokii nie należy może do najprzyjemniejszych rzeczy, chociaż istotniejszy jest fakt, że to możliwe i dzięki niej można wykonać podstawowe czynności bez poczucia, że jedziemy konną furmanką po autostradzie. Wystawienie statusu, czy dodanie komentarza do ostatnich kilku wydarzeń nie jest o wiele trudniejsze, niż w przypadku aplikacji na smarfony. Gorzej jeśli chcielibyśmy podejrzeć strony z linków, malutki ekran, wolny internet i okrojona przeglądarka się do tego nie nadają.

Facebook jest obecnie wszędzie – w telewizorze, czy właśnie w tak prostym telefonie. To jego zdecydowany atut. Natomiast taka Nokia 6020 jako telefon dodatkowy lub zapasowy sprawdza się całkiem nieźle. Warto dodać, że wielu operatorów oferuje swoje strony główne w wersji WAP za darmo, a znajdziemy na nich najświeższe wiadomości. Nie jest to jednak rozwiązanie do codziennego użytku, przynajmniej dla aktywnych użytkowników serwisów społecznościowych.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA