Moje kilka sekund w odcinku zupełnie wystarcza na zaspokojenie mej próżności - wywiad z panią Kasią - LekkoStronniczy.tv

Razem z nimi w każdy odcinku jest tajemnicza Pani Kasia, zawsze seksowna i pokazywana pod różnymi postaciami. W związku z aurą tajemniczości jaka otacza panią Kasie postanowiłem dać jej możliwość wypowiedzi na temat jej roli w programie i tego, w którą stronę zmierzają Lekko Stronniczy.

Nie jesteś zazdrosna o popularność chłopaków?

Dobrze wiedzą, że beze mnie są tylko facetami w programie internetowym, ale nie kłócimy się o to - moje kilka sekund w odcinku zupełnie wystarcza na zaspokojenie mej próżności. I tak wszyscy o mnie pytają :)

LekkoStronniczy to już serial czy jeszcze video cast?

Lekko Stronniczy to felieton - ta definicja najlepiej oddaje to, co Karol i Włodek robią. Nie zagłębiają się w dany temat, tylko pokazują jego inne oblicze. Serial, vlog, videocast, show czy program - wszystko jedno, chodzi tylko o to, żeby na koniec dnia poprawić widzom nastrój :) chociaż troszkę :)

Występowanie w serialu internetowym to dochodowe zajęcie?

W Polsce jeszcze nie, ale Karol i Włodek są w internecie od kilku lat i mimo iż LS nie jest projektem komercyjnym to dzięki marce, którą dla siebie wyrobił pozwala chłopakom realizować się profesjonalnie w różne projekty wideo, reklamy, eventy, itd. Chociaż jeśli lekko stronniczy byłby jedynym projektem Flyp'a i miał w sobie reklamy to pewnie dałoby się z niego wyżyć, a i to nie jest pewne :)

Nie myślisz, że chłopaki chwytają zbyt wiele srok za jeden ogon?

Jeśli masz czas, chęć kreatywność i klienci zgłaszają się ciągle by coś dla nich zrobić, to nie widzę problemu :) Dzięki temu dostaję od nich jakieś prezenty - głównie bieliznę, no ale cóż, dobre i to.

Video cast, odcinki live, radio, FLYP, realizacje dla klientów, konferansjerka - do czego to wszystko zmierza?

Nie zastanawiamy się nad tym, bo i po co. Jeśli czujemy, że możemy coś zrobić dobrze, to po prostu to robimy. Bez znaczenia, czy jest to prowadzenie programów, reklamy, radio czy konferansjerka. Flyp powstał po to, by można było realizować zlecenia klientów. Duża rozbieżność i dywersyfikacja w naszej działalności wynika właśnie z jednego prostego faktu - mamy różnych klientów, którzy mają różne potrzeby. Od początku istnienia firmy nie przyszło nam szukać nowych zleceń. Póki co klient zawsze przychodzi pierwszy i chcielibyśmy, żeby tak zostało.

Dlaczego w LS nie było tradycyjnych reklam?

W pytaniu są dwie nieścisłości - po pierwsze, nie tylko nie było, ale i nie będzie, a po drugie nie tradycyjnych, ale żadnych :) Rzeczy, które są w LS to nasze przedmioty i czy to cola, czy ubrania - wszystko jest nasze. Stąd nie mamy oporów, by robić fake reklamy: wody, czy oleju - bo to przymrużenie oka do widza :) Na dobrą sprawę to od Lekko Stronniczego wszystko sie zaczęło, więc ciężko jest nam coś takiego sprzedać. Takie oczko w głowie.

Czy nie będzie w LS tematów technologicznych? Wszak Włodek zajmował się Apple wcześniej?

Chłopcy nie chcą zanudzać widzów technologią, która jest niezwykle szeroko opisywana w internecie, także Polskim. Jeśli już pojawi się coś na baterię w ich rękach, to albo tego używają, albo ironiczne skomentują :)

Czy teza, że treści wideo w internecie są przyszłością jest absolutnie słuszna?

Może niekoniecznie jedyną przyszłością jest wideo, ale na pewno łatwiej jest oglądać jak prezenter opowiada o jakimś temacie, niż choćby czytać. Zwłaszcza w dobie urządzeń mobilnych. Jakiś czas temu telewizja wygryzła prasę, teraz prawdopodobnie to samo stanie się z internetem. I to jest jak najbardziej naturalne, bo jeszcze 10 lat temu mało kto miał łącze na którym mógł oglądać filmy w porządnej jakości. Już nie mówiąc o tych, którzy te filmy do internetu musieli wrzucać. Odkąd transfer nie stanowi problemu video robi się coraz bardziej popularne.