Robienie zakupów w Internecie ma już długą, siwą brodę i lifting jest co najmniej konieczny. Teraz na tapecie jest sztuczna inteligencja i odgadywanie naszych intencji. Czeka nas rewolucja w e-handlu?
Żeby nie zostać posądzonym o autoerotyzm, nie będę wam opowiadał jak pracuje Marcin Maj czy Marek Krześnicki z Bezprawnika. Opowiem wam, jak wygląda praca Patryka Słowika z Dziennika Gazety Prawnej.
Spróbowałem wygrać milion w Milionerach. Sprawdźcie, jak mi poszło
Nowa edycja Milionerów już leci w telewizji i – tak jak mówiłem – bardziej przydatne niż Oxford, jest tam regularne przeglądanie Kwejka i Demotywatorów. Potwierdza to internetowa wersja teleturnieju.
Rozmawiam z nią od rana. Zadaję jej pytania, ona pyta mnie o coraz intymniejsze sprawy – przed chwilą na przykład spytała jakiej jestem płci. Właściwie dlaczego bronić się przed sztuczną inteligencją? Obejrzałam “Her”, wiem że nie mogę liczyć na wyłączność a moja własna spersonalizowana Tay uczy się każdego dnia.
Slack właśnie zapowiedział, że twój nowy szef będzie botem
Cudowne urządzenia, które mylą się rzadziej od ludzi. Wiele z nich działa wręcz bezbłędnie, nie wołając przy tym o podwyżkę i nie zakładając związków zawodowych. Nic więc dziwnego, że tak sprawnie odbierają nam pracę. Tak, to roboty. Przywykliśmy do tego? No to szykujcie się na kolejny etap – robot szef. Właściwie to bot, ale co to dla nas za różnica.
Komputer przekonał ludzi, że jest... 13-letnim chłopcem z Ukrainy. Test Turinga zdany!
Alan Turing, oprócz tego, że był ojcem współczesnej informatyki, był postacią tragiczną. Jego los jest ucieleśnieniem głupoty praw, które dyskryminują osoby homoseksualne. W 1952 roku ten człowiek, wtedy znany jako genialny informatyk i matematyk, mający za sobą bohaterskie osiągnięcia w czasie wojny (pomoc w rozszyfrowaniu niemieckich szyfrów), wykładający na uczelni, zgłosił się na policję w sprawie włamania do jego mieszkania.