Wcisnęli bota do Notatnika Windows. Ratuj się kto może
Wprowadzenie sztucznej inteligencji do podstawowych narzędzi systemowych stanowi kolejny krok w ewolucji systemu Windows 11. Sęk w tym, że o tę nowość raczej nikt nie prosił.

Najnowsza funkcja Notatnika o nazwie Modyfikacja wykorzystuje modele językowe GPT do przekształcania istniejących treści tekstowych, oferując użytkownikom możliwości modyfikacji tonu, długości i formatu wpisów. Choć funkcja budzi kontrowersje związane z komercjalizacją prostych narzędzi, jej implementacja odzwierciedla strategiczne podejście Microsoftu do upowszechniania technologii AI w produktach konsumenckich.

Integracja bazującego na GPT Copilota z Notatnikiem opiera się na chmurze Microsoft Azure, co wymaga stałego połączenia internetowego oraz uwierzytelnienia przez Konto Microsoft. Algorytm analizuje wybrany fragment tekstu, generując trzy alternatywne wersje modyfikujące:
- Strukturalną organizację treści (przekształcanie akapitów w listy lub formaty specjalistyczne).
- Semantyczną głębię wyrażeń (wzmacnianie precyzji lub kreatywności sformułowań).
- Socjolingwistyczne niuanse (dostosowanie rejestru językowego do kontekstu komunikacyjnego).
Czytaj też:
AI w Notatniku Windows. Na co pozwala?

Menu Modyfikacja oferuje kilka podręcznych i przydatnych dla typowego edytora tekstu narzędzi. Umożliwia skracanie i rozszerzanie tekstu z zachowaniem kluczowych informacji, pozwala zmienić ton tekstu na bardziej kolokwialny, formalny, inspirujący czy humorystyczny. AI potrafi też dostosować formę tekstu pod konkretne zastosowania i szablony, takie jak listy, wnioski czy nawet formy poetyckie.
Wstępna zabawa z narzędziem dała bardzo pozytywne rezultaty. Funkcja działa bardzo szybko i generuje nowe formy bez widocznych błędów. Choć musimy też dodać, że nasze testy były bardzo pobieżne. Wydaje się szczerze wątpliwe by ktokolwiek chciał z niej korzystać.

Notatnik nie jest edytorem tekstu w klasycznym rozumowaniu. To aplikacja z premedytacją zaprojektowana z myślą o ekstremalnej prostocie. To de facto pole tekstowe do wygodnego tworzenia prostego tekstu lub wklejania go z innych źródeł i z taką myślą było projektowane. Z pewnością znajdzie się pewna grupa ekstrawaganckich użytkowników, która wykorzystuje Microsoft Notatnik do tych samych celów, do jakich nieco bardziej szablonowi użytkownicy preferują Microsoft Word czy Microsoft OneNote.
Na szczęście powodów do narzekania też nie ma zbyt wiele. Przycisk do AI w Notatniku jest wyraźnie oddzielony od reszty interfejsu, nie przeszkadza podczas pracy, a sama aplikacja na szczęście pozostaje bardzo lekka i bardzo responsywna. Oby to się nie zmieniło.
*Zdjęcie otwierające: sdx15 / Shutterstock