Porozmawiasz ze swoimi dokumentami. Świetna nowość w popularnej aplikacji
Choć format plików PDF z powodzeniem otworzymy za pomocą systemowej przeglądarki internetowej, Worda, a nawet niektórych programów graficznych, to Adobe właśnie dało dobry powód, by wrócić do jej własnego produktu. Bowiem Acrobat Reader właśnie zyskał asystenta AI, z którym pogadasz o dokumentach.
Nasze ulubione chatboty cenimy przede wszystkim za ciekawe odpowiedzi na różne pytania, ale i za możliwość wsparcia (albo po prostu wyręczania) przy tworzeniu tekstu. Jednak wiele osób wykorzystuje AI do pójścia na skróty i streszczania artykułów czy dokumentów.
Taką możliwość daje choćby Copilot wbudowany w przeglądarkę Edge czy Galaxy AI będące częścią najnowszych Samsungów Galaxy S24. I jak się okazuje nie one jedyne, bowiem twórcy formatu PDF również chcieli mieć własną AI, która streszcza wszelkiego rodzaju dokumenty.
Adobe nie zwalnia. Po Photoshopie przyszła kolej na... asystenta w Acrobat Readerze
Mowa tu konkretnie o firmie Adobe, którą znamy z jej oprogramowania edycji grafiki, ale i popularnego czytnika plików PDF Acrobat Reader. Koncern właśnie poinformował o premierze swojego asystenta AI, który za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji będzie w stanie natychmiastowo generować podsumowania dokumentów i wyciągać najważniejsze wnioski z treści w nich zawartych.
Oprócz tego asystent Adobe pozwoli na sformatowanie owych informacji w sposób umożliwiający natychmiastowe przekazanie ich przez email czy zawarcie w prezentacji. A gdy to nie wystarczy, z asystentem AI będzie można porozmawiać - zadać mu pytania do treści czy poprosić o wyjaśnienie kwestii nie ujętych w dokumencie.
Jak informuje Adobe, klienci Acrobat Individual, Pro, Teams, ale i użytkownicy wersji demonstracyjnej Acrobat Pro mają już dostęp do asystenta AI w wersji beta - aczkolwiek póki co w języku angielskim, z kolejnymi językami "już wkrótce". Użytkownicy darmowej wersji Acrobat Reader na dostęp muszą poczekać. Jak informuje Adobe, asystent zostanie dodany do bezpłatnego Acrobat Readera "gdy wyjdzie z fazy beta".
Warto przypomnieć, że to nie pierwszy raz gdy Adobe dodaje do swoich produktów generatywną sztuczną inteligencję. Generujące grafiki i ulepszające obrazy Adobe Firefly już od zeszłego roku dostępne jest w programach Photoshop, Lightroom, Illustrator czy Premiere Pro. Jak twierdzi Adobe, sztuczna inteligencja stojąca za Firefly "nie kradnie" będąc wyszkoloną jedynie na treściach w domenie publicznej i treściach, na których wykorzystanie Adobe posiada zgodę - w tym na obrazach z biblioteki Adobe Stock.
Więcej na temat sztucznej inteligencji: