REKLAMA

Galaxy Z Fold 4 będzie jak Note. Samsung rozwiąże największy problem składanego smartfona

Wszystko wskazuje na to, że Samsung pracuje nad naprawą potencjalnie największej bolączki swojego topowego, składanego smartfona. Galaxy Z Fold 4 ma potencjał, by stać się jeszcze lepszym następcą Note’a niż Galaxy S22 Ultra.

15.02.2022 18.46
samsung galaxy z fold 3
REKLAMA

Samsung Galaxy Z Fold 3 jest nieprawdopodobnie uniwersalnym sprzętem. Użytkuję go codziennie od kilku miesięcy i nadal nie przestaję się zachwycać możliwościami, jakie daje opcja rozłożenia ekranu i przekształcenia telefonu w tablet. Jest jednak jedna funkcja, z której nigdy nie korzystam – obsługa piórka S-Pen. I wcale nie dlatego, że bazgrzę jak kura pazurem i ogólnie z pismem odręcznym niezbyt mi po drodze, lecz dlatego, że S-Pen nie jest integralną częścią Z Folda 3, lecz opcjonalnym dodatkiem.

REKLAMA

Piórko można do składanego Samsunga dokupić w parze z absolutnie okropnym, tanim etui, które powstało tylko po to, by przechowywać piórko S-Pen. Tego problemu nigdy nie miała seria Galaxy Note, bo tam rysik po prostu chował się w obudowie, tak jak robi to w nowym Galaxy S22 Ultra. Mamy go zawsze przy sobie i nie potrzeba do tego żadnego tandetnego akcesorium. Samsung pracuje nad tym, by w kolejnej generacji składanego Galaxy ten problem zniknął.

Samsung Galaxy Z Fold 4 będzie jak Note.

Jeśli wierzyć doniesieniom The Elec, nowy Samsung Galaxy Z Fold 4, którego prawdopodobnie zobaczymy pod koniec lata 2022 r., będzie wyposażony w chowany do obudowy rysik S-Pen. Takie pogłoski słyszeliśmy już przed premierą Galaxy Z Fold 3, więc jestem skłonny uwierzyć, że Samsung istotnie pracuje nad takim rozwiązaniem.

Byłoby to potencjalne rozwiązanie największej bolączki tego urządzenia i tym samym dalsze rozszerzenie jego imponujących możliwości. Tym niemniej taka decyzja projektowa musiałaby się równać z jeszcze jedną: pogrubieniem obudowy.

 class="wp-image-1837012"

Aktualnie Galaxy Z Fold 3 mierzy raptem 6,4 mm grubości po rozłożeniu. Musi być tak smukły, aby mieć akceptowalną grubość po złożeniu, która wynosi od 14,4 do 16 mm. Tymczasem Galaxy S22 Ultra, z rysikiem schowanym w obudowie, ma grubość 8,9 mm. Nawet jeśli nowa generacja składaka byłaby składana zupełnie na płasko, jego grubość po złożeniu musiałaby wynieść blisko 18 mm, aby pomieścić piórko. Oczywiście istnieje też możliwość, że Samsung zaprojektuje zupełnie nowy rysik S-Pen, ale wówczas piórko byłoby mniej wygodne i straciłoby sens. Obstawiam zatem, że nowy Z Fold 4 rzeczywiście będzie grubszy od obecnej generacji.

Samsung Galaxy Z Fold 3 class="wp-image-1818940"
Rysik S Pen Fold Edition i S Pen Pro

O dziwo może się to jednak okazać jego ogromną zaletą, a nie wadą; pomijając bowiem miejsce na piórko S-Pen, grubsza obudowa może oznaczać większe ogniwa akumulatora, a co za tym idzie – lepszy czas pracy. Gdybym miał wymienić jeden problem z Z Foldem 3 prócz horrendalnego etui na rysik, byłby to właśnie przeciętny czas pracy. 4400 mAh w sprzęcie o takich możliwościach jeszcze nigdy nie wystarczyło mi na więcej niż dzień, a i wówczas energii z ledwością wystarcza do wieczora. Mocniejszy akumulator w Z Fold 4 to konieczność.

Samsung Galaxy S22 Ultra class="wp-image-2039786"
Samsung Galaxy S22 Ultra

Reszta konstrukcji ma pozostać z grubsza bez zmian, choć raport koreańskiego medium wskazuje, iż wewnętrzny wyświetlacz składanego Samsunga może nieco urosnąć, a zewnętrzny nieco zmaleć - to sugeruje odchudzenie zewnętrznych ramek urządzenia i być może marginalnie bardziej kompaktowe wymiary, które kompensowałyby większą grubość.

REKLAMA

Nie mogę się doczekać!

Jeśli doniesienia The Elec się potwierdzą, Samsung Galaxy Z Fold 4 będzie jeszcze bardziej ekscytującym, jeszcze bardziej uniwersalnym sprzętem niż obecna generacja, którą uwielbiam. Co prawda rozbudowanie urządzenia o nowe funkcje nie napawa optymizmem, jeśli chodzi o potencjalny spadek jego ceny, ale już trudno – jeśli mamy płacić prawie 9 tys. zł za telefon, niech to będzie telefon wszystkomogący i wszystkomający. Póki co Z Fold 4 właśnie na taki się zapowiada.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA