REKLAMA

Wygląda jak BB-8 i będzie badał jaskinie na Księżycu. Dzięki robotowi powstanie przyszła baza załogowa

Na Marsa człowiek jeszcze długo nie poleci, ale plany załogowych lotów księżycowych, a nawet stworzenia pierwszej załogowej bazy księżycowej wydają się już w zasięgu ręki.

26.03.2021 07.00
Wygląda jak BB-8 i będzie badał jaskinie na Księżycu. Dzięki robotowi powstanie przyszła baza załogowa
REKLAMA

Specjaliści z Europejskiej Agencji Kosmicznej przedstawili właśnie koncepcję urządzenia, które pozwoli nam znaleźć odpowiednie miejsce do życia na powierzchni Srebrnego Globu.

REKLAMA

Księżyc nie posiada własnej atmosfery, przez co astronauta znajdujący się na jego powierzchni wystawiony będzie na skrajnie wysokie i niskie temperatury, ale też na szkodliwe promieniowanie kosmiczne.

Jednym z rozwiązań tego problemu jest tworzenie baz załogowych pod powierzchnią Księżyca. Sondy krążące wokół naszego naturalnego satelity odkryły liczne otwory w powierzchni Księżyca, które mogą stanowić zapadnięte fragmenty sklepienia rozległych jaskiń lawowych. Takie miejsca w teorii mogłyby chronić przed promieniowaniem kosmicznym, ale także przed mikrometeorytami bezustannie uderzającymi w powierzchnię Księżyca. Jednocześnie całkiem możliwe jest, że w takich jaskiniach znajdują się chronione przed Słońcem pokłady lodu wodnego.

Do gry wchodzi DAEDALUS, który wygląda jak BB-8

Przedstawiona na grafikach "kulka" to opracowany przez specjalistów z ESA robot, który miałby być opuszczany na linie do takich otworów, tudzież jaskiń księżycowych. Wyposażony w paletę różnych instrumentów robot miałby sprawdzić, czy faktycznie te niewidoczne z orbity miejsca są tym, czego się spodziewamy.

REKLAMA

W trakcie opuszczania pod powierzchnię, kamery stereo oraz laserowy system pomiarowy pozwoliłyby 46-centymetrowemu Daedalusowi zbadanie rozmiarów wnętrza jaskini, zidentyfikowanie większych głazów i potencjalnych przeszkód oraz stworzenie ich wstępnej mapy 3D. Po odczepieniu od przewodu robot mógłby sam przemierzać jaskinię, badając ilość docierającego do wnętrza promieniowania, panujące tam temperatury i inne szczegóły wskazujące na przydatność (bądź jej brak) takiego miejsca dla potencjalnej bazy załogowej.

Wszystkie dane zebrane przez Daedalusa byłyby przekazywane za pomocą przewodu pozostawionego u wejścia do jaskini na powierzchnię Księżyca, a stamtąd na Ziemię.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA