Mortal Kombat 11 właśnie stał się dużo ciekawszy. Ma znieść granice pomiędzy graczami i konsolami
Możliwość wspólnej zabawy z posiadaczami sprzętu od różnych producentów była jednym z najgłośniejszych tematów minionego roku w świecie gier wideo. A twórcy Mortal Kombat słuchali z uwagą.
Jedną z największych różnic pomiędzy różnymi platformami do gier jest sam fakt występowania ich w liczbie mnogiej. Gry dla Xbox Live, PlayStation Network czy Steama niejednokrotnie wyglądają i działają w zasadzie identycznie. A i tak posiadacze pecetów, PlayStation, Switchów i Xboksów nie mogą się razem ze sobą bawić.
Temat tak zwanego cross-playu nie jest niczym nowym – warto przypomnieć, że już w 2002 r. gra MMORPG Final Fantasy XI pozwalała na wspólną zabawę graczy pecetowych z tymi posiadającymi PlayStation. W większości przypadków możliwość ta jest jednak blokowana, a w ubiegłym roku głównym psuczem zabawy było Sony. Co wizerunkowo i bezlitośnie wykorzystała bezpośrednia konkurencja i co odnotowali partnerzy.
Do grona otwartych sympatyków cross-play dołączają twórcy Mortal Kombat 11.
Najnowsza odsłona tej legendarnej serii brutalnych gier walki jest i tak przeze mnie wyczekiwana z niecierpliwością. Uwielbiam Mortala i trudno mi znieść tekkenową estetykę, mimo doskonałej mechaniki u japońskiego konkurenta.
Niestety nawet najnowszy Tekken 7 nie obsługuje mechanizmów cross-play. To oznacza, że redaktor Domański musi się osobiście do mnie pofatygować, by po raz kolejny dostać wciry. Należy bowiem do pecetowej rasy panów, a ja mam Xboksa. Nie zawsze jednak mamy czas się spotkać, by razem pograć. Wiele wskazuje na to, że problem ten rozwiąże Mortal Kombat 11. A konkretniej: silnik, który gra wykorzystuje.
Cross-play jako natywny element Unreal Engine 4.
Twórcy Mortal Kombat 11 niemal z całą pewnością nie zdążą na premierę gry z mechanizmem cross-play. Deklarują jednak zainteresowanie tematem. A że najnowsza odsłona serii porzuca silnik Unreal Engine 3 na rzecz jego czwartej wersji, to tym samym jej twórcy zyskają szereg nowych narzędzi twórczych. W tym mechanizmy do porozumiewania się między urządzeniami PC, Xbox One i PlayStation 4.
Jeszcze w tym roku Unreal Engine 4 ma zyskać komplet narzędzi deweloperskich do tworzenia rozwiązań cross-play, a Mortal Kombat 11 mógłby być pierwszą grą, która je wykorzysta. Niestety wiele nadal zależy od operatorów platform do gier, takich jak Xbox Live, Steam czy PlayStation Network. A Sony do tej pory bardzo niechętnie podchodziło do tematu współpracy, prawdopodobnie obawiając się, że wpłynie to negatywnie na jego rynkową pozycję lidera.
Mimo wszystko trzymam kciuki. Już sam cross-play pomiędzy PC a Xbox One byłby dla mnie czymś bardzo istotnym i wielce pożądanym, tak jak i dla milionów innych graczy. A jeżeli to dodatkowo będzie oznaczać możliwość zabawy z red. Grabcem i Radzewiczem, kurczowo trzymającymi się swoich PlayStation i Switchów, to tym fajniej dla nas wszystkich.