Tęsknisz za BlackBerry 10? Teraz twój telefon z Androidem może stać się Jeżyną
Jedną z najfajniejszych cech systemu Google’a jest jego modułowość i możliwość wprowadzenia do niego daleko idących zmian, również przez użytkownika. A BlackBerry postanowił to wykorzystać.
To, co wyświetlają moje urządzenia z Androidem, jest właściwie nie do poznania względem oryginału. Alternatywny launcher, ekran blokady, odmienne od fabrycznych widżety czy podstawione aplikacje firm trzecich zastępujące te oferowane z urządzeniem. Android ma wiele wad, ale jeśli chodzi o zaawansowane możliwości personalizacji, jest w zasadzie niezrównany.
Wykorzystuje to wiele firm, w tym Microsoft, który w zasadzie ma gotowy zestaw do wszystkiego na Androida, z ekranem blokady czy interfejsem włącznie. BlackBerry postanowił podążyć tym samym tropem i właśnie opublikował swoją pierwszą w historii ofertę opierającą się wyłącznie na oprogramowaniu. Jest to zestaw aplikacji BlackBerry, które znacząco upodobnią twój telefon interfejsem i możliwościami do systemu BlackBerry 10. A właściwie, to do wersji Androida jaką wykorzystują telefony BlackBerry Priv i BlackBerry DTEK50. Wszystkie wymagają Androida w wersji Marshmallow lub nowszej.
Celem tego zestawu aplikacji jest przeniesienie tego, z czego BlackBerry słynął zawsze, na świat Androida. A więc wygoda komunikacji i bezpieczeństwo. Wszystkie twoje maile, SMS-y, wiadomości z komunikatorów i wpisy z kalendarza gromadzone są w jednym spójnym interfejsie, a twoje dane są chronione przez mechanizmy BlackBerry.
Ta przyjemność jednak nie jest za darmo. Przez pierwsze 30 dni aplikacje są darmowe. Później albo zaczną wyświetlać reklamy, albo będziemy musieli opłacać abonament w wysokości 99 centów miesięcznie.
Czy się opłaca? Pisząc tego newsa nie tylko nie mam nic z Androidem pod ręką, ale też tego typu rozwiązania powinno się gruntownie przetestować przez kilka dni, zanim wyda się jakąkolwiek opinię. Ceniłem sobie jednak bardzo wysoko BlackBerry 10 na telefonie Z10 i bardzo żałuję, że owa platforma umarła. A to pozwala wierzyć, że ofertę BlackBerry warto sprawdzić. Zwłaszcza, że przez pierwsze 30 dni jest darmowa.
Czytaj również: