Rozsądna nowość w ofercie GoPro, czyli Hero+ z ekranem LCD
Bez żadnych zapowiedzi czy donośnych prezentacji, GoPro dodało czwartą kamerkę do aktualnej linii Hero. Hero+ LCD kusi dotykowym ekranem, obsługą łączności bezprzewodowych i poprawionymi trybami nagrywania i fotografowania.
GoPro nie spoczywa na laurach. W ostatnim tygodniu o firmie było głośno po tym, jak jej CEO potwierdził wejście na rynek dronów, a następnie Google zapowiedziało współpracę z GoPro. Oba wydarzenia dotyczyły nagrywań sferycznych (choć w przypadku Google lepszym określeniem byłoby „walcowych”), w 360 stopniach.
Obudowa jak w Hero, ekran i łączności bezprzewodowe jak w Hero4 Silver
Nowością w kamerze Hero+ LCD jest przede wszystkim ekran umieszczony z tyłu obudowy. Jest to dotykowy panel znany z kamerki Hero4 Silver, choć w kwestii poruszania się po menu widać tu sporo ciekawych poprawek.
Podobnie jak najtańsza kamera Hero, także Hero+ LCD jest zintegrowana z podwodną obudową wodoodporną do 40 m. W obudowie da się otworzyć tylną klapkę, ale nie można wyjąć przez nią kamerki. W zestawie z Hero+ dostajemy dwie wymienne klapki – całkowicie szczelną, która nie obsługuje dotyku oraz drugą, która ma wycięte okienko w miejscu ekranu.
Niestety GoPro w nowym modelu nie umożliwia wymiany baterii. Pod tylną klapką kryje się tylko złącze ładowania Mini USB oraz port kart Micro SD (do 64 GB). Czas pracy na baterii wynosi 2 godz. przy nagrywaniu w najlepszej jakości 1080/60p.
Funkcjonalnie w środku stawki
Hero+ LCD wyposażono także w łączności bezprzewodowe, których próżno szukać w podstawowej wersji Hero. Mowa tu zarówno o Wi-Fi jak i Bluetooth. Kamerę można zatem obsługiwać z poziomu aplikacji mobilnej lub dedykowanego pilota GoPro (nie ma go w zestawie).
GoPro Hero+ LCD nie imponuje mnogością trybów nagrywania, ale widać poprawę w stosunku do podstawowej kamery Hero. Hero+ potrafi nagrywać filmy w jakości 1080p z szybkością 60 kl./s, czego nie potrafiła tańsza siostra. Pozostałe tryby nagrywania to 720p i 720p SuperView, oba w 60 kl/s. W porównaniu do kamer Hero4 Silver i Black ograniczeń jest tu sporo, a brakować może szczególnie trybów slow-motion. Niemniej jednak jest to kamera GoPro, więc można oczekiwać jakości obrazu na wysokim poziomie.
W trybach zdjęciowych kamera zapisuje obrazy o rozdzielczości 8 MP, czyli o 3 MP więcej od podstawowej wersji Hero. Poza pojedynczymi zdjęciami Hero+ LCD oferuje też tryb burst (10 klatek w 2 sekundy) i timelapse (z interwałem od 0,5 do 60 sekund). Dotkliwy może być brak trybu foto+wideo. Dużym minusem jest także wykastrowanie kamerki z trybu ProTune, którego zabrakło w przypadku filmów i zdjęć.
Kamera GoPro Hero+ LCD została wyceniona na 299 dol. Dużo? Mało?
Trudno powiedzieć. To umiarkowana cena w świecie GoPro, ale dość wysoka patrząc na cały rynek kamer – a szczególnie na jego chiński odłam. Kamera Hero+ LCD załatała lukę cenową w najnowszej ofercie kamer. Cały line-up to teraz: Hero (129 dol.), Hero+ (299 dol.), Hero4 Silver (399 dol.) i Hero4 Black (499 dol.).
Kamerka Hero+ LCD jest bardzo ciekawą propozycją dla osób, które były zawiedzione parametrami Hero. Z drugiej strony, w moich oczach dyskwalifikującą cechą jest brak wymiennych akumulatorów. Przy czasie pracy wynoszącym ok. 2 godz. jest to wręcz niedopuszczalne. O ile można było przymknąć na to oko w kompromisowej kamerce Hero, tak za kwotę ponad dwukrotnie wyższą można oczekiwać czegoś lepszego.
GoPro Hero+ trafi na amerykańskie i kanadyjskie półki sklepowe 7 czerwca, a na europejskie 12 lipca.